Jacek Magiera o Legii dla GOL24: Prezes Leśnodorski zadzwonił do mnie po meczu
Legia Warszawa stoi przed wyborem nowego trenera. Głównym kandydatem jest Jacek Magiera, kiedyś jej piłkarz i członek kolejnych sztabów szkoleniowych - obecnie trener Zagłębia Sosnowiec. Rozmowy trwają.
fot. GOL24
- Jestem w stałym kontakcie z prezesem Bogusławem Leśnodorskim - zapewnia w rozmowie z nami Jacek Magiera. - Zadzwonił do mnie po wygranym meczu z Podbeskidziem. Pogratulował zwycięstwa. Robi tak po każdym meczu w 1 lidze. Zagłębie też współpracuje z Legią i śledzi poczynania jej zawodników, bo takich w Sosnowcu jest na wypożyczeniu pięciu.
- Koncentruję się na tym, aby dzisiejszy trening zamknąć (rozmawialiśmy w poniedziałek po południu - przyp. red.). Zaraz idę do szatni zobaczyć, jak zawodnicy reagowali. Jutro mamy dwa treningi. Na nich się skupiam, żeby jak najlepiej przygotować zespół do kolejnego meczu - zapewnia Jacek Magiera.
Trener Zagłębia nie ukrywa jednak, że stale śledzi poczynania Legii. - Oglądałem spotkanie z Zagłębiem Lubin (2:3) i w Lidze Mistrzów z Borussią Dortmund (0:6). Trudno się wypowiadać na temat przyczyn niepowodzeń, skoro jest się skoncentrowanym na swojej pracy w Sosnowcu. Robiłem wszystko, aby inne rzeczy nie zaprzątały mi głowy - zaznaczył.
Wedle najnowszych doniesień portalu WP SportoweFakty do końca tego tygodnia Legię prowadzić będzie Aleksandar Vuković, a więc asystent Hasiego. Potem drużynę przejmie Magiera. Zagłębie z tego tytułu otrzyma spory zastrzyk pieniędzy. Sezon w Sosnowcu ma dokończyć asystent Magiery, Tomasz Łuczywek.
W Legii trwają obecnie prace nad rozwiązaniem umowy z Besnikiem Hasi. Władze klubu mają spotkać się z Albańczykiem jeszcze dzisiaj.
Przeczytaj również:
Kto za Hasiego? Oto kandydaci na nowego trenera Legii [GALERIA]
Hasi zwolniony z Legii. Prezes ogłosił na Twitterze następcę
Wojciech Kowalczyk: Legię musi przejąć trener z twardą ręką, który kopnie piłkarzy w d... [WYWIAD]
Memy po zwolnieniu Hasiego: Pazdan pomógł wyrzucić trenera na lato [GALERIA][/cs]
Piłkarze do wzięcia za darmo. Kto nie ma kontraktu?