Jacek Góralski: Powiem szczerze, były ciarki
Jacek Góralski w meczu ze Słowenią niespodziewanie nie tylko zadebiutował w seniorskiej reprezentacji Polski, ale wyszedł na boisko w pierwszym składzie. Pomocnik Jagiellonii przyznał, że dla niego samego było to spore zaskoczenie.
fot. Bartek Syta
O decyzji Adama Nawałki Góralski dowiedział się kilka godzin przed meczem, podczas odprawy. - To dla mnie bardzo duże wyróżnienie, nie spodziewałem się, że zagram w meczu ze Słowenią. W południe mieliśmy odprawę, podczas której trener podał skład. On też wszystko oceni, ja dałem z siebie wszystko i mam nadzieję, że trener będzie zadowolony. Ja dobrze się czułem i mam nadzieję, że go nie zawiodłem. Miałem kilka fajnych odbiorów i mam nadzieję, że trener też je widział.
Sam pomocnik też ma jednak zamiar przeanalizować swój występ po powrocie do Białegostoku. - Chłopacy przyjęli mnie bardzo dobrze, świetnie się tutaj czuję i mam nadzieję, że zagoszczę na dłuższy czas. Muszę zobaczyć mecz. Inaczej to wygląda na boisku i w telewizji, w domu na spokojnie to sobie przeanalizuję. Wychodząc na boisko człowiek skupia się na grze, ale powiem szczerze – były ciarki.
W pierwszej połowie Góralski w środku pola grał z Grzegorzem Krychowiakiem. Naturalnie nie szczędził bardziej doświadczonemu koledze pochwał. - Grzegorz to trzon tej reprezentacji. Bardzo dużo mi podpowiadał i wydaje mi się, że dobrze współpracowaliśmy w linii pomocy.
<script type="text/javascript" src="http://widget.ekstraklasa.net/js/w.js#scorebox.html?mecz_id=58281b3bfdeee4bb08c4a8de&c=3&h=325&w=715"></script>