Ivan Djurdjević po meczu z Zagłębiem: Dobrze funkcjonowaliśmy w ataku. Zawiodła skuteczność
Po bezbramkowym remisie w Derbach Dolnego Śląska żaden z trenerów nie był zadowolony z rezultatu. Obie drużyny miała swoje okazje, ale ich skuteczność był poniżej jakichkolwiek oczekiwań. Ivan Djurdjević zwrócił uwagę na to, że jego zespół dobrze organizował się w każdej fazie meczu. Piotr Stokowiec zauważył, że trudny terminarz sprzyja szybszym korektom w składzie i taktyce.
![15.06.2022 wroclaw
slask wroclaw ekstraklasa nowy trener
n/z ivan djurdjevic
gazeta wroclawska
pawel relikowski / polska press](http://m.ekstraklasa.net/imgp/0ab43f116e35988037574f89eab56663/480d220/aHR0cHM6Ly9kLXdnLnBwc3RhdGljLnBsL2svci9zMy9mZS94Z2R6bGswazBnZ2s0OGNzZ2dna284azgwOHc/4099c4e53f10aa2edb46b4e0dd32abc758575779.jpg.600.jpg)
fot. Pawel Relikowski / Polska Press
Ivan Djurdjević (trener Śląska Wrocław): "Nowy zespół, nowe wyzwanie i trzeba było w krótkim czasie się ogarnąć. Czekaliśmy na ten pierwszy mecz, bo sparingi to zupełnie coś innego. Chcieliśmy też sprawdzić, czy udany okres przygotowawczy w naszej ocenie, naprawdę był dobry. Pracowaliśmy nad organizacją gry, bo to fundament i dzisiaj w mojej ocenie nasza organizacja gry była bardzo dobra. Bardzo dobrze funkcjonowaliśmy w obronie i w ataku. W pierwszej połowie zdecydowanie dominowaliśmy i szkoda, że nie zdobyliśmy gola. Brakowało nam pazerności i szybszej decyzji w polu karnym."
"W drugiej połowie spodziewaliśmy się innego Zagłębia, liczyliśmy, że ruszy do przodu i tak było. Miało optyczną przewagę, ale nie miało sytuacji bramkowych, bo byliśmy dobrze zorganizowani z tyłu. My natomiast mieliśmy okazję Piotrka Samca-Talara i mogliśmy zdobyć gola. Możemy być zadowoleni z naszej gry dzisiaj, ale wiemy, że jeszcze wiele pracy przed nami".
Piotr Stokowiec (trener Zagłębia Lubin): "Pierwszy mecz w sezonie, dużo znaków zapytania, niepewności co do dyspozycji zawodników, co możemy grać i jak grać, ale także, co może grać rywal. Była duża niepewność i było to widać w pierwszej połowie, kiedy Śląsk miał inicjatywę. W przerwie dokonaliśmy pewnych korekt, wszedł Filip Starzyński i to my przejęliśmy inicjatywę. Mieliśmy swoje okazje, szkoda zwłaszcza tej Martina Dolezala."
"Na pewno więcej wymagam od swojego zespołu. Nie mamy łatwego terminarza i szkoda, że dzisiaj nie wygraliśmy. Wiem, że trzeba niektórym zawodnikom więcej minut, aby dojść do pełnej dyspozycji. Jestem jednak optymistycznie nastawiony, bo musimy się trzymać razem i rozwijać".(PAP)
marw/ pp/
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy