Ireneusz Mamrot po meczu z Lechią Gdańsk: Graliśmy naprawdę dobrze w piłkę, a nic z tego nie mamy

25 listopada 2018, 21:13 | red

Lotto Ekstraklasa. Najwyższa klasa rozgrywkowa w Polsce wraca po przerwie reprezentacyjnej. Jagiellonia Białystok przegrała (2:3) z Lechią Gdańsk. Co do powiedzenia po meczu miał Ireneusz Mamrot, szkoleniowiec zespołu z Białegostoku?

Trener Jagiellonii Białystok po meczu z Lechią Gdańsk
fot. Karolina Misztal

– Trudno pogodzić się z wynikiem po takiej grze mojego zespołu. Do przerwy graliśmy bardzo dobry mecz. Nie wiem, czy to nie było najlepsze 45 minut w tej rundzie, a mimo to przegrywaliśmy 1:2 – stwierdził na pomeczowej konferencji prasowej Ireneusz Mamrot, trener Jagiellonii Białystok.

– Skuteczność Lechii była zabójcza. Gospodarze praktycznie nie mieli sytuacji, a zdobyli dwie bramki. Nie chcę mówić zbyt dużo na temat rzutu karnego, bo później wychodzi na to, że trenerzy się nie znają. Jak ktoś chce, to zawsze powie, że się mylę, ale dla mnie taki rzut karny jest dużą kontrowersją i ja się z tą decyzją sędziego nie zgadzam. Szczęście nie było dziś po naszej stronie, bo już na początku meczu mieliśmy dwie bardzo dobre sytuacje: najpierw Romana, a potem Ivana. Graliśmy naprawdę dobrze w piłkę, a nic z tego nie mamy – zakończył szkoleniowiec „Jagi”.

Źródło: Jagiellonia Białystok

Piłkarz meczu: Flavio Paixao
Atrakcyjność meczu: 8/10