Ile pieniędzy przeszło Legii koło nosa?
Awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów to nie tylko prestiż, spełnienie marzeń, ale także ogromna kasa. Po raz kolejny nie popłynie ona do mistrza Polski. Na murawie stadionu przy Łazienkowskiej do wywalczenia było ponad 13 mln euro. Pieniądze te trafią jednak nie na klubowe konta Legii, a do rumuńskiej Steauy.
fot. Sylwester Wojtas
Udział w rundach eliminacyjnych Champions League przyniósł legionistom spore korzyści finansowe. Za samo dojście do fazy play-off tych rozgrywek klub ma zagwarantowane 2,36 mln euro (po 130 tys. za przejście The New Saints i Molde FK oraz 2,1 mln za grę w ostatniej rundzie). Teraz na zespół z Łazienkowskiej czeka Liga Europy. Za udział w fazie grupowej tych rozgrywek warszawianie dostaną gwarantowane 1,3 mln euro. UEFA za wygraną w LE płaci 200 tys. euro, a za remis połowę tej kwoty. Ponadto za zajęcie pierwszego miejsca w grupie dostaje się 400 tys. euro, a za drugie 200 tys. euro.
Wielką kasę zgarnie za to Steaua, która eliminując Legię zapewniła sobie 8,6 mln euro. Dodatkowym źródłem przychodów będzie możliwość zdobywania premii w fazie grupowej. Do rozegrania mistrz Rumunii ma sześć meczów, za każde zwycięstwo UEFA wypłaca milion euro, a za remis połowę tej sumy.
Premia za awans to nie jedyna korzyść finansowa Steauy. UEFA wypłaca także pieniądze z tzw. market pool. Nie jest to kwota łatwa do wyliczenia, gdyż nie wszyscy uczestnicy LM otrzymują tyle samo. Steaua dostanie z market pool całkiem pokaźną sumkę. Rynek telewizyjny w Rumunii nie jest mały, a ponadto podopieczni Laurentiu Reghecampfa, jako jedynak z tego kraju w Champions League, nie muszą się tą kwotą z nikim dzielić, jak ma to miejsce w Anglii, Hiszpanii czy we Włoszech. Rumuński Cluj, który był w ubiegłym sezonie w identycznej sytuacji jak Steaua, otrzymał z tego tytułu 5 mln euro.
To jeszcze nie wszystkie korzyści finansowe jakie mogą czekać klub George Becaliego. Za grę w każdej następnej fazie (1/8 finału, ćwierćfinał, półfinał) zespoły otrzymują kolejno 3,5, 3,9 i 4,9 mln euro. Finalista ma zagwarantowane 6,5 mln euro, a zwycięzca Ligi Mistrzów oprócz niezwykle cennego trofeum zdobywa dodatkowe 10,5 mln euro.