menu

Mundial 2014. Oceniamy Holendrów za mecz z Meksykiem

29 czerwca 2014, 21:06 | Filip Błajet

Holandia rzutem na taśmę odwróciła losy meczu z El Tri. Jak spisali się poszczególni piłkarze w wiktorii dającej awans do ćwierćfinału Mistrzostw Świata?

Jasper Cillessen: 7 – Bezbłędny. Przy golu nie miał szans, ale w kilku innych sytuacjach wykazał się nie lada refleksem i umiejętnościami. Decyzja van Gaala o posadzeniu na ławce Krula i Vorma dziwi już coraz mniej.

Paul Verhaegh: 4
– To było dla wszystkich spore zaskoczenie, że to on zaczął mecz na prawej stronie obrony. Layun nie wykazał zdziwienia i wymijał obrońcę Augsburga jak dziecko. Jeden ze słabszych elementów układanki van Gaala, Janmaat raczej dałby więcej drużynie.

Ron Vlaar: 3 – Wolny, ociężały, niezdecydowany, a do tego prawie sprokurował karnego. Zawalił także przy golu, kiedy to spokojnie przyglądał się strzelającemu Dos Santosowi. Jeśli Oranje zdobędą mistrzostwo z takim liderem defensywy, to będzie to duże osiągnięcie.

Stefan de Vrij: 5
– Najlepszy ze środkowych obrońców, ale także nie zagrał wielkiego spotkania. Był blisko strzelenia gola po dośrodkowaniu z rożnego Robbena, ale przegrał pojedynek z Ochoą.

Daley Blind: 5 – Bierna postawa przy golu, rzadko pokazywał się do gry i bardzo mało dawał w ofensywie. Choć to środek pomocy jest jego nominalną pozycją, to nie wypadł dziś najlepiej.

Dirk Kuyt: 7 – Rozegrał setny mecz dla Holandii i to był jego naprawdę dobry występ. I na lewej obronie i na prawym skrzydle spisywał się wzorowo. To było właśnie spotkanie dla takiego piłkarza, który ma żelazna płuca, a kondycji Kuytowi nigdy nie można było odmówić.

Georginio Wijnaldum: 5 – Bardzo mało go było w ofensywie, nie do końca zgrabna gra w obronie. Słabo asekurował prawą flankę, po której hasał Layun. Holender nie pokazywał żadnych atutów, z których go znamy.

Wesley Sneijder: 6 – Gdyby nie ten gol, to byłyby przynajmniej 2 oceny niżej. Jeśli tak gra twoja „dziesiątka” to nic dziwnego, że przez długi czas przegrywasz. Tylko jedno kluczowe podanie, bardzo dużo zagrań do tyłu. Jednak za tego gola trzeba wybaczyć mu wiele, bo popisał się stalowymi nerwami i świetnie ułożoną stopą.

Arjen Robben: 8 - PIŁKARZ MECZU

Robin van Persie: 4 – Kompletnie bezproduktywny, rzadko pokazywał się kolegom do gry. Miał jedną dobrą okazję po świetnej długiej piłce, ale wtedy kiepsko przyjął futbolówkę. Brawo chociaż, że nie pokazywał fochów i z pokorą przyjął decyzję van Gaala o zmianie.

Martins Indi: 4 - Także nie imponował pewnością. Sporo kiksów, łatwo wyprzedzany, a nawet przepychany. Van Gaal musiał tęsknić za De Jongiem.

Memphis Depay: 6 – Robił dużo szumu, ale nie przynosiło to wymiernych korzyści. W każdym razie wniósł sporo ożywienia na lewej flance i potwierdził, że drzemie w nim spory potencjał, być może nawet na pierwszą jedenastkę w ćwierćfinale Mundialu.

Klaas Jan Huntelaar: 7
– Kapitalna zmiana. Asysta przy golu Sneijdera i pewnie wykonany rzut karny. Chyba nikt nie chciałby być w głowie zawodnika Schalke na kilkanaście sekund przed wykonaniem jedenastki. Tymczasem on podszedł i kropnął przy słupku nie do obrony. Dzięki niemu Holandia dalej leci.

Nigel De Jong - grał za krótko.


Polecamy