menu

Legia zaczyna zakupy. Marko Vesović pierwszym wzmocnieniem

21 grudnia 2017, 11:18 | krk

Marko Vesović zostanie zawodnikiem warszawskiej Legii. Wg informacji "Przeglądu Sportowego" mistrz Polski jest bardzo bliski porozumienia z HNK Rijeką. Legia za 26-letniego Czarnogórca zapłaci pół miliona euro.

Marko Vesović przejdzie do Legii Warszawa
Marko Vesović przejdzie do Legii Warszawa
fot. Bartek Syta

Czarnogórzec zostanie pierwszym wzmocnieniem Legii w zimowym okienku. Vesović jest wyceniany na niemal dwa miliony euro, ale ponieważ jego kontrakt wygaśnie w czerwcu przyszłego roku, to stołeczny klub może wykupić go za znacznie mniejsze pieniądze.

26-letni Vesović jest zawodnikiem dosyć uniwersalnym. Może występować jako prawoskrzydłowy, a także na obu bokach obrony. W poprzednim sezonie był jednym z kluczowym piłkarzy Rijeki, klubu, który przerwał wieloletnią dominację Dinama Zagrzeb w lidze chorwackiej. W obecnych rozgrywkach piłkarz rozegrał łącznie 27 spotkań, w których zdobył dwie bramki i zanotował dwie asysty.

Vesović próbował już swoich sił poza Bałkanami. W 2014 roku trafił do Torino, ale nie zyskał zaufania Gian Piero Ventury. Czarnogórzec w turyńskim klubie wystąpił w ledwie czterech meczach. Później wykupiła go drugoligowa Spezia Calcio.

Teraz Vesović liczy, że aklimatyzację w Legii ułatwią mu liczni Chorwaci pracujący w sztabie klubu. Piłkarz już porozumiał się w kwestii indywidualnej umowy i jest zdecydowany na przenosiny do Warszawy. - Oferta z Legii jest bardzo kusząca. To wielki klub, który ma bardzo ambitne plany. Legia celuje w tytuł i awans do Ligi Mistrzów. To będzie świetna okazja, żeby się pokazać z dobrej strony i zapracować na jeszcze większy transfer - powiedział Vesović dziennikarzom z chorwackiego portalu novilist.hr.

TRANSFERY w GOL24


Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje

MAGAZYN SPORTOWY 24;nf

[wideo_iframe]//get.x-link.pl/1c793922-36e2-f738-e0e9-2633f8e49907,25f31c34-069b-b203-1715-ca5e6278aa08,embed.html[/wideo_iframe]

Dominatorzy niższych lig. Zespoły z ogromną przewagą [TOP 10]


Polecamy