Hiszpańscy giganci szukają formy, na przełamanie w hicie czeka też Liverpool
Real Madryt, Barcelona, czy Liverpool to zespoły, które w ostatnim czasie nie zachwycają formą. Już w weekend każdy z tych gigantów będzie miał szansę na przełamanie, o które wcale nie będzie łatwo
fot.
W Anglii w weekend zostanie rozegrana kolejna kolejka FA Cup z wielkim hitem Manchester United kontra Liverpool. Diabły są w formie, a The Reds ostatnio dołują i zaprzepaścili nawet swój rekord 68 meczów u siebie bez przegranej. Czy to więc niepowtarzalna szansa, by wypunktować mistrza kraju na Old Trafford? Ostatnie ligowe starcie obu ekip zakończyło się bezbramkowym remisem, ale teraz jedna z ekip na pewno pożegna się z rozgrywkami pucharowymi (godz. 18, Eleven Sports 1).
Interesująco w weekend może być też w Hiszpanii, gdzie ligowi giganci mierzą się ze swoimi problemami. Real Madryt w tygodniu odpadł z Pucharu Króla po przegranej z trzecioligowcem i potrzebuje szybkiej reakcji, bo już w sobotę mecz z Deportivo Alaves. Czy drużyna poradzi sobie bez trenera, bo Zinedine Zidane w piątek otrzymał pozytywny test na koro-nawirusa? (godz. 21, ElevenSports 1). Następnego dnia Barcelona, która też miała problemy w starciu pucharowym, zagra z Elche na wyjeździe (16.15, Canal+ Sport). Na prawdziwy hit kibice muszą poczekać natomiast do 21, kiedy Atletico Madryt podejmie Valencię (Canal+ Sport2).