Młodzi piłkarze spod Radomia zaliczyli testy w Hercie Berlin!
Marcel Kuligowski i Karol Gołda, Szymon Bartuszek z Syrenka Soccer School wzięli udział w testach do Akademii Piłkarskiej Herty Berlin. Dwaj pierwsi zaliczyli je bardzo dobrze. - To tylko dowód na to, że można z małej miejscowości wybić się w szeroki świat. Trzeba tylko trenować - zaznacza ich trener, Damian Aderek.
Na testy do niemieckiego klubu zaproszonych zostało około 180 zawodników nie tylko z Niemec, ale też kilku krajów europejskich. Sprawdzano zawodników z roczników 2007-2010. Najpierw sprawdzano szybkość zawodników, potem kreatywność zawodników w grze, podczas której trenerzy sprawdzali jak uczestnicy się poruszają, jakie podejmują decyzje. U zawodników widać wtedy kreatywność, rozumienie gry, poruszanie się z oraz bez piłki, przyjęcia piłki, drybling, podania, podejmowanie pojedynków 1 na 1, asekuracja, szybkość w podejmowaniu decyzji, zachowanie po stracie piłki, chęci gry oraz wiele innych aspektów technicznych i zachowań boiskowych.
Testy w sumie trwały dwa dni. Po ich zakończeniu, dyrektor Akademii, Joel Zachov zaprosił do gry i treningów w Hercie Berlin, Marcela Kuligowskiego z Warki oraz Karola Gołdę z Jedlińska. Na Szymona Bartuszka też zapewne przyjdzie czas za rok. Warto przypomnieć, że ten ostatni to laureat plebiscytu Echa Dnia. W styczniu wywalczył tytuł Talentu Roku powiatu białobrzeskiego.
- Okazuje się, że chłopcy z małych miejscowości mają możliwość gry w najlepszych klubach świata, wystarczy tylko wiara, ciężka praca na treningach i marzenia, których nie można się bać spełniać. Dla nich była to wspaniała przygoda i świetna zabawa. Teraz o losie chłopców zdecydują rodzice, ale już wiem, że zamierzają raz w miesiącu jeździć do Berlina - mówi trener Damian Aderek.
[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]
[reklama]