Hat - trick Sergio Aguero i zwycięstwo Manchesteru City. Manchester United sensacyjnie przegrywa. Derby Londynu dla Chelsea
Premier League. Arsenal wciąż bez punktów w lidze w erze Unaia Emery’ego. Czerwone Diabły przegrały 2:3 z Brighton, a The Citizens rozbili Huddersfield 6:1
fot. AP/Associated Press/EAST NEWS
Dwa mecze i dwie porażki. Nie tak wyobrażali sobie początek sezonu kibice Arsenalu. W sobotę podopieczni Unaia Emery’ego przegrali w derbach Londynu z Chelsea 2:3.
- Musimy poprawić naszą grę, by być bardziej zbalansowaną drużyną w ataku jak i w obronie. Chcemy to robić z młodzieżą w składzie, dlatego mecz skończyliśmy z 22-letnim Lucasem Torreirą i 19-letnim Mateo Guendouzim na boisku - powiedział Hiszpan.
- Jestem spokojny o kreowanie szans. Trzeba dojść do momentu, w którym taka drużyna jak Chelsea nie stworzy sobie trzech dogodnych okazji albo ich po prostu nie wykorzysta - dodał Emery.
Dla Chelsea było to drugie zwycięstwo z rzędu po tym jak bez problemu pokonali Huddersfield na inaugurację ligowego sezonu. Podopieczni Maurizio Sarriego znakomicie rozpoczęli spotkanie strzelając dwie bramki w pierwszych dwudziestu minutach. Ku uciesze kibiców The Blues jedną z nich strzelił Alvaro Morata, który był ostatnimi czasy mocno krytykowany. Chelsea nie była jednak w stanie dowieźć tego wyniku do końca i jeszcze przed przerwą było 2:2. Decydujący cios zadał w 81. minucie Marcos Alonso.
Nic natomiast nie zmieniło się w obozie Manchesteru City. Mistrzowie Anglii kontynuują swoje świetne występy z zeszłego sezonu i po tym jak ograli w pierwszej kolejce Arsenal rozbili Huddersfield 6:1. Bohaterem spotkania był Sergio Aguero, który trzykrotnie pokonał bramkarza gości. Był to dziewiąty hat - trick Argentyńczyka w Premier League i tym samym zrównał się na drugim miejscu w tej kategorii z Robbie’m Fowlerem. Najlepszym pozostaje najbardziej bramkostrzelny piłkarz w historii Premier League Alan Shearer.
Druga kolejka zakończyła się niemałą sensacją bo Manchester United przegrał z Brighton 2:3. Podopieczni Jose Mourinho przegrywali po niespełna 30 minutach 0:2 zanim odpowiedział Romelu Lukaku. To już czwarta z rzędu porażka Czerwonych Diabłów na wyjeździe przeciwko zeszłorocznym beniaminkom.