Dyskusja wokół stadionu Gwardii Koszalin
Temat stadionu Gwardii w Koszalinie wraca jak bumerang. Tak było też i wczoraj.
fot. archiwum
Z jednej strony prezydent Koszalina Piotr Jedliński ogłosił, że zamierza przeprowadzić z mieszkańcami miasta i środowiskiem sportowym szerokie konsultacje, czy w ogóle nowy, a jeżeli tak - to jaki stadion jest potrzebny w Koszalinie.
Z drugiej strony radni miejscy PiS zwołali wczoraj konferencję i krytycznie odnieśli się do odpowiedzi, jaką otrzymali od prezydenta. Bo trzeba przypomnieć, że na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Koszalinie radni PiS zgłosili wniosek, by prezydent zarezerwował w budżecie miasta na kolejne lata 2 mln zł na przygotowanie dokumentacji pod budowę nowego stadionu (w remont którego - przypomnijmy - miasto inwestuje teraz 2,5 mln zł, by dostosować go do II-ligowych rozgrywek).
- Prezydent odpowiedział nam, że koszt budowy nowego stadionu to 50-60 mln zł - nie wiem, skąd taka kwota, naszym zdaniem można budować stadion już za 30 mln zł. Prezydent mówi też, że miasto samo nie dźwignie takiej inwestycji, ale aby skorzystać z dofinansowania z zewnątrz, trzeba mieć dokumentację, dlatego nasz wniosek jest zasadny. A konsultacje proponowane przez prezydenta wcale się z tym nie wykluczają - mówił radny PiS Artur Wiśniewski.
Do sprawy wrócimy.
Radny PiS Artur Wiśniewski o remoncie stadionu Gwardii Koszalin
[xlink]32025fe5-869c-84ea-ab65-ee4bcdd00a0b,bdc6e736-b944-26c7-ab22-1b4b2780b063[/xlink]
Popularne na gk24:
- Pożar w domu jednorodzinnym pod Białogardem [zdjęcia];nf
- Gdzie zrobić tanie zakupy na Wszystkich Świętych?;nf
- AZS Koszalin - Polski Cukier Toruń 63:90 [zdjęcia, wideo];nf
- Uwaga na oszustów! Seniorka straciła 13,5 tys. zł;nf
- Hanna Śleszyńska wystąpi w Koszalinie. Bilety rozchodzą się błyskawicznie;nf