menu

Grzegorz Niciński: Byliśmy równorzędnym partnerem dla Legii

12 lutego 2017, 07:47 | Maciej Kanczak

- Był to trudny mecz. Graliśmy z drużyną, która ma duży potencjał. Do końca staraliśmy się zdobyć bramkę i zremisować, ale nie udało się. Wiedzieliśmy z kim gramy, byliśmy równorzędnym partnerem dla Legii - skomentował pierwszy występ Arki w 2017 r., jej szkoleniowiec Grzegorz Niciński.

Grzegorz Niciński, trener Arki Gdynia
Grzegorz Niciński, trener Arki Gdynia
fot. TOMASZ BOLT / POLSKA PRESS

Grzegorz Niciński, Arka Gdynia:


Gratuluję trenerowi Jackowi Magierze zwycięstwa. Był to trudny mecz. Graliśmy z drużyną, która ma duży potencjał. Do końca staraliśmy się zdobyć bramkę i zremisować, ale nie udało się. Wiedzieliśmy z kim gramy, byliśmy równorzędnym partnerem dla Legii. Za tydzień kolejny mecz, w którym będziemy szukać punktów. Legia ma 3 punkty., a my nie potrafimy już od dawna wygrać na własnym boiska.

Rafał Siemaszko jest po kontuzji, na obozie na Cyprze doznał urazu mięśnia i dochodzi do siebie. Jutro mamy grę kontrolną, w której wystąpią ci, którzy nie grali dziś. Mam nadzieję, że Rafał będzie gotowy na Zagłębie Lubin.

Liczę na wszystkich moich zawodników w kadrze. Darek Formella miał bardzo dobrą rundę w 1 lidze. Liczę na niego tak samo, jak na pozostałych zawodników. Myślę, że stać go na dobrą grę. Dziś wszedł, wniósł duże ożywienie do naszej gry.

Legia w grudniu strzeliła po 5 bramek Piastowi i Łęcznej. Gdybyśmy zbytnio się otworzyli, to mogło by się skończyć podobnie. Mieliśmy kilka okazji, w których mogliśmy się pokusić o bramkę. Podkreślam jednak, że nasz rywal był bardzo mocny.


Polecamy