Grzegorz Krychowiak wciągnie Lokomotiw Moskwa do fazy pucharowej Ligi Mistrzów?

Grzegorz Krychowiak królem strzelców rosyjskiej ekstraklasy? Brzmi to jak żart, przed sezonem nikomu coś takiego nie przyszłoby nawet do głowy. Jednak po 17. kolejkach 29-letni pomocnik Lokomotiwu Moskwa (grał w 15) ma na koncie osiem zdobytych bramek (w klasyfikacji jest czwarty, pierwsza trójka ma po dziesięć goli). Jeszcze jedno trafienie zaliczył w Lidze Mistrzów, w pierwszej kolejce przeciwko Bayerowi Leverkusen, gdy Lokomotiw wygrał 2:1. We wtorek o godz. 18.55 w Moskwie rozpocznie się rewanż (transmisja Polsat Sport Premium 1).

- Jesteśmy gotowi na rywalizację, choć mamy swoje problemy. To głównie urazy kluczowych graczy. Ale radzimy sobie z tym od początku sezonu. Większość zawodników rozegrała po około 28 meczów, więc to spory wysiłek - tłumaczył trener ekipy z Moskwy Jurij Semin.

Grzegorz Krychowiak został wybrany do drużyny 17. kolejki Premier Ligi. W piątek strzelił dwa gole w wygranym 3:2 meczu z FK Tambow
[unicode_pictographs]%F0%9F%93%9D[/unicode_pictographs] Символическая сборная 17-го тура #РПЛ по версии InStat Index pic.twitter.com/OFQlozt7AY— Российская Премьер-Лига (@rfpl) November 25, 2019

Zespół w trudnej sytuacji ratuje Krychowiak, który zdobywał bramki w ośmiu meczach. Tylko w jednym z nich Lokomotiw wygrał większą liczbą goli, poza tym o zdobytych punktach przesądzały trafienia Polaka. W lidze rosyjskiej to 14, w Lidze Mistrzów dwa. W efekcie jego drużyna jest wiceliderem Premier Ligi. Za to gorzej idzie jej w Champions League. Po zwycięstwie nad Bayerem przegrała dwa razy z Juventusem Wojciecha Szczęsnego i raz z Atletico Madryt (oba zespoły zmierzą się o godz. 21, transmisja w Polsacie Sport Premium 3). W grupie D jest trzecia i ma trzy punkty, tyle samo co ekipa z Leverkusen. Żeby zachować szansę na utrzymanie pozycji i grę w Lidze Europy wiosną, nie może przegrać. W ostatniej serii Lokomotiw zagra z Atletico, a Bayer z Juventusem, który zagwarantował sobie awans do fazy pucharowej.

Spokojny o to jest też Bayern Monachium z Robertem Lewandowskim na czele. Bawarczycy zmierzą się we wtorek z Crveną Zvezdą (21, Polsat Sport Premium 2) na wyjeździe. Z kolei Dinamo Zagrzeb z Damianem Kądziorem w składzie zagra z Atalantą (21, Polsat Sport Premium 6). Drużyna Polaka wciąż ma duże szanse na drugie miejsce w grupie C.

Liga Mistrzów, 5. kolejka:
Wtorek, 26 listopada.

• Grupa A:
  
• Galatasaray - Club Brugge (godzina 18.55)
  
• Real Madryt - PSG (21)
  
• Grupa B:
  
• Tottenham - Olympiakos (21)
  
• Crvena Zvezda - Bayern (21)
  
• Grupa C:
  
• Manchester City - Szachtar (21)
  
• Atalanta - Dinamo (21)
  
• Grupa D:
  
• Lokomotiw - Bayer (18.55)
  
• Juventus - Atletico (21)

Środa 27 listopada.

• Grupa E:
  
• Liverpool - Napoli (21)
  
• Genk - Salzburg (21)
  
• Grupa F:
  
• Barcelona - Borussia (21)
  
• Slavia - Inter (21)
  
• Grupa G:
  
• Zenit - Lyon (18.55)
  
• Lipsk - Benfica (21)
  
• Grupa H:
  
• Valencia - Chelsea (18.55)
  
• Lille - Ajax (21)

Wszystkie mecze kanałach Polsat Sport Premium. Mecz Liverpoolu z Napoli pokaże również TVP.

Lokomotiw przygotowuje się do meczów Ligi Mistrzów: