menu

Zagłębie Sosnowiec lepsze od Gryfa

24 marca 2014, 12:57 | Tomasz Smuga/Dziennik Bałtycki

Zagłębie Sosnowiec wygrało na własnym stadionie z Gryfem Wejherowo. Trener gości Grzegorz Niciński nie był zadowolony z gry swoich podopiecznych.

Zagłębie Sosnowiec wygrało z Gryfem
Zagłębie Sosnowiec wygrało z Gryfem
fot. Łukasz Łabędzki

- Jeśli chce się grać w tej lidze, to nie można grać nieodpowiedzialnie, bo uważam, że mecz mógł się potoczyć różnie, ale wydatnie była w tym nasza wina - powiedział na konferencji prasowej po przegranym meczu z Zagłębiem Sosnowiec (2:3) Grzegorz Niciński, szkoleniowiec Gryfa Wejherowo.

Dla wejherowskiego klubu spotkanie w Sosnowcu rozpoczęło się fantastycznie. W 8. minucie na prowadzenie żółto-czarnych wyprowadził Michał Twardowski i z takim wynikiem piłkarze schodzili na przerwę. Niestety, w drugiej odsłonie spotkania gryfici zaczęli popełniać błędy. W 54. min do wyrównania doprowadził Łukasz Tumicz. Wydawało się, że Gryf wywiezie cenny punkt, ale w 80. min drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną ujrzał Paweł Brzuzy. Z rzutu wolnego gola zdobył Łukasz Grube. Piłkarze Zagłębia cztery minuty później podwyższyli wynik 3:1 po trafieniu Rafała Sadowskiego.

W 90. min rozmiary porażki zmniejszył Rafał Siemaszko, który zdobył dla Gryfa już 9 goli. - Drugi nasz mecz wyjazdowy, gdzie gramy nieźle i przegrywamy mecz - podsumował spotkanie Grzegorz Niciński. - Wszystko mieliśmy w swoich rękach. Zagłębie jest dobrą drużyną, która na pewno będzie grała o coś więcej niż utrzymanie.

Zagłębie Sosnowiec - Gryf Wejherowo 3:2 (0:1)

Bramki: 0:1 - Michał Twardowski (8), 1:1 - Łukasz Tumicz (54), 2:1 - Łukasz Grube (82),3:1 - Rafał Sadowski (86), 3:2 - Rafał Siemaszko (90)

Zagłębie: Struski - Grudniewski, Sierczyński, Ninković, Kursa I - Grube, Matusiak, Wojcieszyński (70 Szatan), Wrzesień (90 Grzesik) - Tumicz (75 Jankowski) , Kaliciak (78 Sadowski)

Gryf: Ferra - Brzuzy II , Kochanek, Kostuch, Osłowski - Pietroń, Kołc, Kusiak (66 Rzepa), Stefanowicz (58 Dąbrowski), Siemaszko - Twardowski

Dziennik Bałtycki


Polecamy