menu

Wejherowo: Krzesełka poprawione, czas na defensywę [PODSUMOWANIE PRZYGOTOWAŃ]

29 lipca 2017, 08:43 | Bartłomiej Krawczyk

W Wejherowie przed rozpoczęciem sezonu z pewnością nie mogli narzekać na nudę – to dobra wiadomość. Zła jest taka, że wśród wieści dotyczących Gryfa zdecydowanie łatwiej było natrafić na te złe...


fot. Andrzej Wisniewski / Polskapresse

Jeśli nie wygrywa się żadnego z sześciu ostatnich meczów w sezonie, trudno mówić o kontrolowaniu sytuacji w grze o utrzymanie. Na szczęście dla Gryfa, wywalczone wcześniej punkty pozwoliły dotoczyć się do końca rozgrywek tuż nad strefą spadkową, z której mocno chciały uciec dużo lepiej punktujące w końcówce Polonia Warszawa i Kotwica Kołobrzeg. Szczególnym problemem drużyny z Kaszub była gra na wyjazdach, która przyniosła aż 10 porażek (więcej – 13 - zaliczyła tylko ostatnia w tabeli Polonia Bytom), a także bardzo dziurawa defensywa, która poskutkowała największą w lidze liczbą straconych goli – aż 57. Wiele wskazuje na to, że w nowym sezonie może być podobnie.

W nowym sezonie będziemy walczyć o utrzymanie – powiedział nam Dariusz Mikołajczak, wiceprezes Gryfa do spraw sportowych. Przygotowania do nowego sezonu nie przebiegały jednak tak, jak pewnie marzyłby Piotr Rzepka, nowy trener wejherowskiego zespołu. Komisja ds. Licencji Klubowych pierwotnie nie przyznała wejherowianom licencji na grę w drugiej lidze. PZPN decyzję Komisji zmienił, jednakże zmuszając włodarzy do wymiany krzesełek na stadionie, a także do zmiany trenera, ponieważ dotychczasowy szkoleniowiec Gryfa, Jarosław Kotas, nie posiadał licencji UEFA Pro. W takich okolicznościach klub postawił na Rzepkę, który drużynę z Wejherowa prowadził już w sezonie 2015/2016. Kotas natomiast będzie pełnił funkcję jego asystenta.

Pracy nowemu szkoleniowcowi nie ułatwia wąska kadra zespołu, z którego przed sezonem odeszło wielu ważnych zawodników. Wśród nowych graczy z kolei przeważają młodzieżowcy, a średnia ich wieku to ledwie 19,4 lat. Jak zakomunikował nam Dariusz Mikołajczak, kadra wciąż nie została zamknięta. Okienko jest jeszcze otwarte i będziemy na bieżąco uzupełniać skład – powiedział wiceprezes klubu dla GOL24.

Gryf może poszczycić się tym, że w okresie poprzedzającym ligę przebrnął przez jedną rundę Pucharu Polski, a także zremisował z Borussią. Tennis Borussią Berlin, drużyną niegdyś grającą w Bundeslidze, obecnie jednak uczestniczącą w rozgrywkach szóstej ligi niemieckiej. Wyrównującego gola dla zespołu z Wejherowa strzelił w 75 minucie Jacek Wicki, choć trzeba dodać że podopieczni Piotra Rzepki mieli sposobność by wygrać mecz z rywalami z Niemiec - zmarnowali jednak dwa rzuty karne.

Najciekawsze transfery: Gryfowi nie udało się utrzymać swoich najlepszych strzelców z poprzedniego sezonu – Michała Marczaka, autora ośmiu goli, który zasilił Stal Rzeszów, a także Roberta Chwastka, który siedmiokrotnie wpisywał się na listę strzelców. Chwastek, którego czytelnicy lokalnych mediów – Expressu Powiatu Wejherowskiego i GWE24.pl wybrali najlepszym graczem zespołu w 2016 roku, zasilił szeregi GKS-u Bełchatów. Zadecydowały całościowo lepsze warunki, jakie posiada GKS. Z tego co wiem zespół chce walczyć w przyszłym sezonie o awans – mówił Chwastek na łamach GWE24.pl.

Błyszcząca gwiazda zespołu: Marcin Kalkowski. Piłkarz, który wcale nie tak dawno biegał po ekstraklasowych boiskach. W sezonie 2014/2015 obrońca rozegrał 728 minut w barwach Górnika Łęczna. Z 9 meczów, które zaliczył na najwyższym szczeblu rozgrywkowym, osiem zaczynał w wyjściowym składzie. Być może nie uzbierał zbyt wielu minut w Ekstraklasie, ale za to żółtych kartek już całkiem sporo – 6, a także jedną czerwoną, jako konsekwencję ponownego upomnienia od sędziego. Te liczby mówią wprost – ten obrońca tanio skóry nie sprzeda.

Dotychczasowe roszady w składzie:
Przybyli: Marcin Banaszak (20 lat, obrońca z Lecha II Poznań), Mikołaj Gabor (18 lat, pomocnik z Arki II Gdynia), Hieronim Gierszewski (21 lat, pomocnik z Chojniczanki), Maciej Koszałka (16 lat, pomocnik z Stolemu Gniewino), Rafał Maciejewski (23 lata, pomocnik z Świtu Nowy Dwór Mazowiecki), Filip Sosnowski (20 lat, pomocnik z Bałtyku Gdynia), Ksawery Solarczyk (17 lat, obrońca, junior włączony do 1 składu), Radosław Regliński (20 lat, pomocnik z Gedanii Gdańsk).

Ubyli: Robert Chwastek (28 lat, pomocnik, do GKS-u Bełchatów), Przemysław Czerwiński (21 lat, pomocnik, do Chojniczanki), Paweł Czychowski (24 lata, napastnik), Maciej Dampc (21 lat, napastnik, do Chojniczanki), Adrian Klimczak (20 lat, pomocnik, do Arki Gdynia), Michał Marczak (23 lata, pomocnik, do Stali Rzeszów), Piotr Młynarczykowski (17 lat, bramkarz), Przemysław Mońka (23 lata, pomocnik, do Rozwoju Katowice), Dawid Tomczak (21 lat, pomocnik, koniec wypożyczenia z Arki Gdynia), Andrij Waceba (21 lat, pomocnik), odejdzie również Wojciech Kafka (17 lat, napastnik)

Młodzieżowcy: Maciej Banaszak, Mateusz Goerke, Mikołaj Gabor, Maciej Koszałka, Kacper Małolepszy, Radosław Regliński, Ksawery Solarczyk.

Za nimi będziemy tęsknić. Oni odeszli z Ekstraklasy


Polecamy