Granada - Real LIVE! "Królewscy" wracają na właściwe tory?
Nuevo Los Carmenes w dniu jutrzejszym będzie miejscem, gdzie spotkają sie piłkarze Granady i Realu. Kibice drużyny z Madrytu liczą na pełna pulę i każdy inny wynik będzie rozczarowaniem. Relacja NA ŻYWO w Ekstraklasa.net!
Granada CF - Real Madryt LIVE! - relacja na żywo w Ekstraklasa.net!
Futbolowy świat żyje wydarzeniami z ubiegłej środy oraz ostatnim dniem transferowej karuzeli. Gran Derbi nie zawiodło. Byliśmy świadkami futbolowej maestrii i kunsztu piłkarskiego najlepszych zawodników na świecie. Mecz miał swoją dramaturgię, był prowadzony w bardzo dobrym tempie, a zagrania zawodników można ocenić krótkim stwierdzeniem - najwyższa półka. Echa tego meczu nadal nie ustają. Hiszpańskie media prześcigają się w cytowaniu słów i wypowiedzi poszczegółnych zawodników. Emocje są nadal bardzo duże, a przecież czeka nas jeszcze mecz rewanżowy na Camp Nou.
Zanim jednak dojdzie do drugiego Gran Derbi w tym roku, piłkarze wracają do rozgrywek ligowych. W sobotni wieczór zajmujący obecnie 3. lokatę Real Madryt, udaje się na mecz z Granadą - zajmującą 17. miejsce w lidze. Strata do Barcelony po ostatniej kolejce nie uległa zmianie (15 punktów), natomiast po porażce Atletico, ,,Los Blancos" tracą do drugiej pozycji już tylko 4 punkty. Gospodarze jutrzejszego meczu zajmują obecnie ostatnie miejsce przed strefą spadkową z dorobkiem 20 ,,oczek". Bilans ostatnich pięciu meczy ligowych to: dwie porażki, dwa zwycięstwa i jeden remis. Real natomiast wygrał trzy mecz z ostatnich pięciu, odniósł jedną porażke i także jeden mecz zremisował. W poprzednim roku oba zespoły spotkały się trzykrotnie i wszystkie mecze wygrał Real Madryt.
Jose Mourinho ogłosił listę dwudziestu piłkarzy na jutrzejsze spotkanie. Po przerwie związanej z pauzą za nadmiar kartek wracają Ramos, Coentrao i Di Maria. To duże wzmocnienie zespołu ,,Królewskich". Daje to szansę na ustawienie zdecydowanie stabilniejszej formacji obronnej. W kadrze nie ma Mesuta Özila (5 żółta kartka w sezonie), zabrakło również Kaki. Poza tą dwójką nieobecni to: Casillas i Pepe, którzy wciąż leczą urazy.
Kibice ,,Królewskich" mogli w Gran Derbi zobaczyć drużynę Realu walczącą, ustawioną mądrze taktycznie, która wykonuje swoje zadania nakreślone przez Mourinho w pełni. Teraz jednak czas podtrzymać dobrą formę i passę. Mecz ligowy nie będzie miał takiego kalibru emocji czy prestiżu, ale to mecz, który trzeba wygrać, by potwierdzić swoje grę z meczu środowego.