menu

Grajewski nie zainwestuje w ŁKS. Trwa cięcie kosztów

7 grudnia 2011, 08:54 | Dariusz Kuczmera/Dziennik Łódzki

Cztery dni pozostały do ostatniego w tym roku ligowego meczu piłkarzy ŁKS, a pięć do organizowanego przez prezydent Hannę Zdanowską spotkania przedstawicieli klubów, przeżywających problemy finansowe , z przedstawicielami świata biznesu.

Andrzej Grajewski nie zainwestuje w ŁKS
Andrzej Grajewski nie zainwestuje w ŁKS
fot. Polskapresse

"Przedstawimy problemy, z jakimi boryka się łódzki sport prośbą o tę społeczną odpowiedzialność biznesu i zaangażowanie kapitału w pomoc naszym czołowym klubom sportowym" - przypominamy słowa prezydent Łodzi.

Zapadła we wtorek inna ważna decyzja - Andrzej Grajewski nie będzie inwestorem ŁKS. - Spodziewaliśmy się takiej decyzji - powiedział Filip Kenig. - Prowadzimy rozmowy z innymi inwestorami i redukujemy koszty utrzymania klubu.

Rozmowy z poważnymi inwestorami trwają, ale na pewno nie są to proste negocjacje, choć dotyczą klubu o uznanej marce, o niezbyt wysokim zadłużeniu, klubu, który mimo wszystko, ma przed sobą przyszłość. Obniżenie kosztów utrzymania klubu też powinno korzystnie wpłynąć na decyzję nowego właściciela.

Równie ważne, jak spotkanie ze światem biznesu, jest dla ŁKS niedzielne (godz. 14.30) spotkanie o ligowe punkty. Na stadionie przy al. Unii wystąpi lider rozgrywek Śląsk Wrocław. Motywacja do gry na 100 procent jest pewna, bo niechciani w Śląsku ludzie stanowią dziś o obliczu ŁKS. To trener drużyny Ryszard Tarasiewicz i zawodnik Antoni Łukasiewicz. Sportowa złość może mieć pozytywny wpływ na drużynę.

Polska piłka nożna jest u Ciebie na 1. miejscu? Polub nas na Facebooku!


Polecamy