Skandal na meczu w Zabrzu. Policja użyła gazu i granatów hukowych na stadionie Górnika Zabrze i rozgoniła kibiców
Skandaliczne zachowanie kibiców z Torcidy i kibiców gości na meczu Górnika Zabrze zakończyło się ujęciem sprawców i prowokatorów. Podczas sobotniego meczu doszło do niebezpiecznego incydentu na meczu Gónika Zabrze z Zagłębiem Lubin. Dwóch kibiców zostało zatrzymanych przez policję. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty.
fot.
fot.
fot.
fot.
fot.
fot.
fot.
fot.
Kibice z Zabrza zatrzymani przez policję
Po sobotnim meczu Górnika Zabrze z Zagłębiem Lubin, dwóch kibiców zostało zatrzymanych. 21-latek oraz 27-latek zostali zatrzymani przez ochronę meczu i przekazani policji. Młodszy z mężczyzn próbował wnieść materiały pirotechniczne na boisko, a 27-letni kibic Torcidy wtargnął na murawę, przez co spotkanie musiało zostać chwilowo przerwane.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
[przycisk_galeria]
Do incydentu doszło w sobotę, 30 października, podczas meczu Górnika Zabrze z Zagłębiem Lubin. Grupa pseudokibiców, która przyjechała z Lubina, chciała sforsować bramę, by doprowadzić do bójki z kibicami gości.
- Policjanci z katowickiego oddziału prewencji wkroczyli na stadion i użyli środków przymusu bezpośredniego w postaci gazu oraz granatów hukowo-błyskowych w celu przywrócenia porządku i bezpieczeństwa w miejscu sportowej imprezy. Kibice wrócili na sektor. Nikt nie został ranny. Mundurowych wycofano i wprowadzono pracowników służby porządkowej. Ponadto policjanci z Zabrza zatrzymali 27-latka ujętego przez pracowników ochrony, który wtargnął na murawę, przez co chwilowo przerwano mecz, a także 21-latka, który próbował wnieść na stadion wyroby pirotechniczne. W trakcie meczu doszło również do odpalenia kilkunastu rac świetlnych. Teraz osoby odpowiadające za te naruszenia muszą liczyć się z konsekwencjami prawnymi - informuje Policja Śląska. napisał: