Górnik - Wisła LIVE! Walka o lepsze miejsce w środku tabeli
Mecz Górnika Zabrze z Wisłą Kraków będzie jednym z dwóch w przedostatniej kolejce T-Mobile Ekstraklasy, w którym żadna z drużyn nie gra już ani o mistrzostwo Polski, ani o utrzymanie. Oba kluby maja jednak swoje cele. Relacja live w EKSTRAKLASA.NET od 18!
fot. Kamil Ficek
Górnik Zabrze - Wisła Kraków LIVE! - Relacja na żywo w Ekstraklasa.net od 18!
Przede wszystkim Górnik i Wisła walczą o siódme miejsce na zakończenie sezonu. A co za tym idzie o wyższą premię. W Zabrzu i Krakowie się nie przelewa, więc każdy grosz się przyda. Górnik ma na razie cztery punkty straty, ale w przypadku wygranej dzisiaj, w ostatniej kolejce sprawa będzie otwarta. Wisła z kolei ma też poważne szanse, aby zakończyć rozgrywki na szóstej pozycji, bo do Polonii Warszawa traci tylko jedno „oczko”.
W czwartkowe popołudnie na trybunach przy Roosvelta zasiądą skauci z zagranicznych klubów – angielskich i niemieckich. Przyjadą głównie oglądać piłkarzy Górnika, ale to też świetna sposobność dla wiślaków na zaprezentowanie się z dobrej strony i zwrócenie na siebie uwagi. Tym bardziej, że latem „Białą Gwiazdę” czeka porządna rewolucja kadrowa. Najbardziej zmotywowany w ekipie gości będzie zapewne Cwetan Genkow, którego ma oglądać selekcjoner reprezentacji Bułgarii – Lyuboslav Penev.
Wśród gospodarzy pod baczną obserwacją zagranicznych gości będzie na pewno bramkarz Łukasz Skorupski, który ostatnio usiadł na ławce rezerwowych. I nie wiadomo czy tym razem Adam Nawłka ponownie nie postawi na Norberta Witkowskiego. Poza tym w notesach skautów jest też Prejuce Nakoulma. Dla nich spotkanie z Wisłą będzie najprawdopodobniej pożegnaniem z zabrzańską publicznością. W ich ślady może pójść Paweł Olkowski, który dobrą grą pracuje systematycznie na transfer. Zawodnicy Górnika zapewniają, że o zmianach klubów będą myśleć po sezonie.
- Co do ofert to na razie gram w Górniku, ale wiadomo jak jest w Zabrzu. Klub żyje z transferów i co pół roku ktoś przychodzi, a ktoś odchodzi. Pomyślimy o tym po sezonie – mówi w rozmowie z Ekstraklasa.net Olkowski. - Po ostatniej kolejce usiądziemy i podejmiemy decyzję, która będzie korzystna zarówno dla mnie jak i dla klubu – dodaje.
- Czekam. Górnik ma na razie prawo pierwokupu z Łęcznej. Dlatego nadal czekam – niczego nie deklaruje też Nakoulma. - Na pewno tutaj dobrze się czuję, nie ukrywam tego. Tu jest klub, który mi dał szansę i jak jest możliwość, to z pewnością usiądziemy z zarządem i będziemy rozmawiać – twierdzi reprezentant Burkina Faso.
Wisła zagra w Zabrzu mocno osłabiona, bo Michał Probierz nie może już od dłuższego czasu liczyć na kilku graczy. I tak z Górnikiem nie zagrają: Osman Chavez, Gordan Bunoza, Marko Jovanović, Alan Uryga, Rafał Boguski (kontuzje), Cezary Wilk, Michał Czekaj i Gervasio Nunez (kartki). Zadebiutuje za to prawdopodobnie młody defensor Mateusz Arian.
Kadrowe bramki nie wpływają jednak negatywnie na grę Wisły, bo wciąż jeszcze aktualni mistrzowie Polski wygrali trzy ostatnie mecze. Trzeba sobie jednak jasno powiedzieć, że grali ze słabszymi drużynami: ŁKS Łódź (3:2), Podbeskidzie Bielsko-Biała (3:1), Cracovia Kraków (1:0).
Górnik będzie musiał radzić sobie bez Oleksandra Szeweluchina. I w roli gospodarza na pewno zweryfikuje aktualną formę krakowian. U siebie czternastokrotny mistrz Polski radzi sobie świetnie, a ostatni raz przegrał przy Roosvleta z grudniu ze Śląskiem Wrocław (0:2).
Prawdopodobne składy:
Górnik Skorupski – Bemben, Danch, Telichowski, Magiera – Przybylski, Pazdan – Olkowski, Mączyński, Nakoulma – Milik (Zieliński)
Wisła Pareiko – Jirsak, Diaz, Arian, Pajlić – Sobolewski, Garguła – Iliev, Melikson, Kirm – Genkow