menu

Daisuke Yokota z Górnika Zabrze o Ekstraklasie: Mnóstwo kibiców i fajne stadiony. Sportowe marzenie? Gra w lidze z TOP 5

8 kwietnia 2023, 10:21 | Krzysztof Kowalski

PKO Ekstraklasa. - Próbowałem sushi w Polsce. Było... okej - przyznał japoński piłkarz Górnika Daisuke Yokota, który w lutym przeniósł się do Zabrza z łotewskiej Valmiery, ale marzy o grze w jednej z pięciu topowych lig w Europie. Piłkarskim idolem Japończyka jest Leo Messi.

Japończyk objawił swój talent w lidze łotewskiej. W 2022 roku strzelił 8 goli i zanotował 10 asyst
fot. PAP/Zbigniew Meissner

fot. PAP/Zbigniew Meissner
Daisuke Yokota do Europy trafił w wieku 18 lat, zaczynał w juniorskiej drużynie FSV Frankfurt. Yokota jest drugim Japończykiem w kadrze Górnika. Od sierpnia w klubie z Roosevelta występuje jego rodak Kanji Okunuki.
fot. PAP/Zbigniew Meissner

fot. PAP/Zbigniew Meissner

fot. PAP/Zbigniew Meissner
1 / 5

Z Łotwy do Polski. Daisuke Yokota chce zmieniać ligi na coraz lepsze


22-letni dynamiczny pomocnik zaczynał przygodę w Europie od gry w niemieckich zespołach FSV Frankfurt i FC Carl Zeiss Jena.

- Pierwszy rok był dla mnie bardzo trudny. Nie znałem angielskiego ani niemieckiego, nie wiedziałem, co mówi do mnie trener. Codziennie wszystko próbowali mi wyjaśniać. To było cenne doświadczenie – ocenił filigranowy gracz. napisał:

Przyznał, że od początku piłkarskiej przygody chciał grać w Europie i krok po kroku zmieniać ligi na coraz lepsze.

- Stąd decyzja o przenosinach z Łotwy do Polski. Tutejsza liga ma wyższy poziom. To się potwierdziło w stu procentach. Są też fajne stadiony i mnóstwo kibiców. Myślę, że jeśli będę dobrze grał, to mam szansę na zrobienie kolejnego kroku. Moim marzeniem jest gra w jednej z pięciu najlepszych lig kontynentu – tłumaczył. napisał:

Daisuke Yokota: Górnik musi się utrzymać


Jak zaznaczył, jego piłkarskim idolem jest Lionel Messi, a prywatnie kibicuje londyńskiej Chelsea. Jego klubowy kolega z Górnika Lukas Podolski ma za sobą występy w lidze japońskiej.

- Pamiętam go oczywiście z relacji telewizyjnych, ale nie widziałem go nigdy na żywo, kiedy tam grał - dodał. napisał:

Teraz obaj w barwach Górnika walczą o utrzymanie w ekstraklasie.

- Nasza sytuacja w tabeli jest niedobra. Dotychczas nie grałem nigdy takich meczów, jak ten czwartkowy z Koroną Kielce (1:1), czyli o sześć punktów. Nie czuję presji z zewnątrz, bo nie czytam tego, co się o Górniku pisze, co mówią kibice. Ale moim jedynym celem jest w tej chwili utrzymanie się zespołu w ekstraklasie. Musimy w niej zostać – podkreślił. napisał:

Daisuke Yokota: Reprezentacja Japonii? To jeszcze za wysoka półka


Nie ukrywał, że nie liczy na razie na powołanie do reprezentacji Japonii.

- Taka jest prawda, nie ma się co oszukiwać.. Na mojej pozycji – czyli dziesiątka albo skrzydłowy – mamy zawodników na co dzień występujących w ligach niemieckiej, angielskiej czy hiszpańskiej. To jeszcze za wysoka półka – powiedział. napisał:

Zaznaczył, że przed podpisaniem umowy z Górnikiem było dla niego ważne, że w zespole jest rodak Kanji Okunuki.

- To był jeden z powodów wyboru klubu, ale nie kontaktowałem się z Kanjim wcześniej – wspomniał. napisał:

Przyznał, że wolny czas spędza na razie w domu.

- Czasem gdzieś wychodzę, ale pogoda, póki co, nie zachęcała. Próbowałem w Polsce sushi i było... okej - przyznał z uśmiechem i nie krył zdziwienia, że już 20 lat temu w Górniku występował, choć krótko, Japończyk Kimitoshi Nogawa. napisał:

(PAP)

EKSTRAKLASA w GOL24


Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy