menu

Nice 1 Liga. Bytovia wygrała mecz za "6 punktów". Coraz trudniejsza sytuacja Górnika Łęczna

11 kwietnia 2018, 19:57 | psz, KK

Nice 1 Liga. Drutex-Bytovia odniosła ważne zwycięstwo nad Górnikiem Łęczna (2:1) w zaległym meczu 23. kolejki Nice 1 Ligi. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził Janusz Surdykowski, który w pierwszej połowie zdobył dwie bramki, a ponadto z linii wybił piłkę zmierzającą do siatki swojego zespołu.

Janusz Surdykowski (z lewej) zdobył dwie bramki dla Drutex-Bytovii
fot. Bartek Syta / Polska Press
28.11.2017 warszawa mecz pucharu polski pomiedzy legia warszawa a drutexem bytovia bytow rozegrany na stadionie legii - legia vs drutex bytovia nz - janusz surdykowski fot.bartek syta / polska press
fot. Bartek Syta / Polska Press
1 / 2

O wygranej gospodarzy środowego meczu zadecydowały dwie bramki Janusza Syrdukowskiego strzelone w pierwszej połowie. Najpierw doświadczony napastnik wpisał się na listę strzelców w 17. minucie spotkania, po tym jak wykorzystał nieporozumienie obrońców Górnika. Drugie trafienie zanotował z rzutu karnego.

Co ciekawe, Surdykowski uchronił także swój zespół przed utratą gola, bowiem po jednym z rzutów rożnych dla łęcznian, 31-latek wybił piłkę z linii bramkowej.

Po zmianie stron, "Górnicy" rzucili się do odrabiania start, jednak byli w stanie zdobyć tylko jedną bramkę. Honorowego gola dla zielono-czarnych strzelił Radosław Pruchnik, który skierował piłkę do siatki po jednym z rzutów rożnych.

Pruchnik i jego koledzy z zespołu mieli jeszcze sytuacje, by odmienić wynik konfrontacji, jednak brakowało im precyzji lub dobrymi interwencjami popisywał się bramkarz rywali. Swoje szanse na gola miał chociażby wprowadzony po przerwie Patryk Szysz.

Nieskuteczni byli także miejscowi. Okazji na skompletowanie hat-tricka nie wykorzystał Surdykowski, który na kwadrans przed końcem w dogodnej sytuacji ostemplował słupek bramki strzeżonej przez Sergiusza Prusaka. Ekipa z Bytowa strzeliła co prawda jednego gola w drugiej połowie, ale decyzją arbitra to trafienie nie zostało uznane, ze względu na pozycję spaloną Kamila Adamka.

Strata kompletu punktów z Bytovią była pierwszą porażką Bogusława Baniaka w roli trenera Górnika. 59-letni szkoleniowiec prowadził do tej pory zielono-czarnych w trzech meczach. Przeciwko Stomilowi Olsztyn oraz Podbeskidziu Bielsko-Biała zanotował remisy. Teraz musiał przełknąć gorycz przegranej, ale na rozpamiętywanie dzisiejszego meczu nie ma zbyt dużo czasu. Już w najbliższą niedzielę łęcznianie zmierzą się bowiem przed własną publicznością z Ruchem Chorzów.

Atrakcyjność meczu: 6/10
Bohater meczu: Janusz Surdykowski

#TOPSportowy24;nf - SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

[wideo_iframe]//get.x-link.pl/211ac8bf-1db1-df75-39c3-7891d33f4c37,f997604e-ef64-3356-2eae-3739721af8ab,embed.html[/wideo_iframe]

Stroje Polski na MŚ 2018. Jak było na poprzednich turniejach?


Polecamy