menu

Javier Hernandez: Walczyliśmy do końca i to przyniosło gole

11 września 2016, 23:33 | Kaja Krasnodębska

– Nie czuję się bohaterem tego spotkania. Ten wynik to efekt pracy całej drużyny. Mimo słabej pierwszej połowy i trzybramkowej przewagi przeciwnika, nie poddaliśmy się. Pokazaliśmy hart ducha. Walczyliśmy do końca, a to przyniosło gole. – powiedział jeden z bohaterów Górnika Łęczna w spotkaniu z Piastem Gliwice - Javier Hernandez.

Javier Hernandez w swoim debiucie zdobył dwa gole i uratował Górnikowi punkt w Gliwicach
Javier Hernandez w swoim debiucie zdobył dwa gole i uratował Górnikowi punkt w Gliwicach
fot. Lucyna Nenow / Polska Press

Javier Hernandez kontrakt z Górnikiem podpisał przed dosłownie kilkoma dniami, a już w sobotę zadebiutował na boiskach Ekstraklasy. – Przede wszystkim cieszę się, że dostałem swoją szansę już dzisiaj. Do klubu przyszedłem stosunkowo niedawno i właściwie dopiero zaczynam treningi z drużyną. Od początku starałem się pokazać na nich z jak najlepszej strony, co chyba zauważył trener wpuszczając mnie w przerwie na murawę. Mam nadzieję, że swoim występem przekonałem go do otrzymania kolejnych szans.

Po pojawieniu się Hiszpana, ataki Górnika Łęczna znacznie się zintensyfikowały. Goście zaczęli oddawać więcej strzałów oraz stwarzać więcej zagrożenia pod bramka Dobrivoja Rusova. – Nie sądzę, żeby była to tylko moja zasługa. Cały zespół bardziej ofensywnie wszedł w drugą część gry. Atakowaliśmy praktycznie całą drużyną. Pomógł nam sam Piast, cofając się nieco pod własne pole karne i właściwie skupiając się na obronie. Ja jedynie wykonywałem swoje zadania i cieszę się, że przyniosło to efekt. Wraz z kolegami stworzyliśmy sobie wiele sytuacji, jednak bardzo długo piłka nie wpadała do siatki. My nie traciliśmy nadziei, co w końcówce zaowocowało dwoma golami.

Hernandez może być nazywany jednym z ojców tego sukcesu. To właśnie on w doliczonym czasie gry dwukrotnie pokonał golkipera gliwiczan. – Nie czuję się bohaterem tego spotkania. Ten wynik to efekt pracy całej drużyny. Mimo słabej pierwszej połowy i trzybramkowej przewagi przeciwnika, nie poddaliśmy się. Pokazaliśmy hart ducha. Walczyliśmy do końca, a to przyniosło gole. Cieszę się, że akurat mi udało się je zdobyć. Jednak patrząc na ilość naszych ataków, mógł to zrobić ktokolwiek inny. Najważniejsze, że mamy ten punkt.

- To dla mnie pierwszy kontakt z polską piłką. Cieszę się, że w debiucie zdobyłem dwa gole. Mam nadzieję, że w kolejnych spotkaniach uda mi się dopisać do tego kolejne trafienia, jednak już widzę, że nie będzie łatwe. To bardzo wyrównana liga, w której wszystko może się zdarzyć. Znam sytuację Górnika i mam nadzieję, że w kolejnych spotkaniach uda nam się rozpocząć marsz w górę tabeli – zakończył Javier Hernandez.

Najważniejsze letnie transfery z udziałem Polaków

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!


Polecamy