Hit transferowy w 3. lidze? Paweł Buzała blisko Lublinianki

– To byłoby dla nas ogromne wzmocnienie. Paweł zadeklarował chęć gry u nas, a teraz pozostaje jeszcze kwestia porozumienia się z działaczami Górnika. Oczywiście, mamy też opcję awaryjną. Chodzi o piłkarza z zagranicy, ale szczerze mówiąc wolałbym w swoim zespole postawić na Polaka – wyjawia Krzysztof Gil, prezes Lublinianki.

Buzała jest wychowankiem Sparty Złotów, a następnie jego klubami były: Darzbór Szczecinek, Sparta Złotów, Lech II Poznań, Lech Poznań, Lechia Gdańsk, GKS Bełchatów i ponownie Lechia. Jesienią 2014 roku zawodnik przeniósł się do Łęcznej, gdzie rozegrał siedem spotkań. Ostatnio był wypożyczony do pierwszoligowej Bytovii Bytów. Napastnik wrócił do Łęcznej, ale nie ma szans na występy w ekstraklasie. Pozostaje mu jedynie gra w czwartoligowych rezerwach Górnika, co z pewnością nie zaspokaja ambicji zawodnika.

– Jest dobra wola wszystkich stron, w tym Pawła, żeby do nas trafił. Dałby naszemu zespołowi bardzo dużo. To byłaby duża nobilitacja dla naszego klubu, że potrafi zatrudnić takiego zawodnika. Do uzgodnienia pozostały szczegóły – zdradza Marek Sadowski, trener lubelskiego trzecioligowca.

W sobotę, Górnik w kolejnym meczu ekstraklasy podejmie Termalikę Bruk-Bet Nieciecza. Na to spotkanie wybiera się sternik Lublinianki, który o transferze Buzały będzie rozmawiałem z Arturem Kapelko, prezesem zielono-czarnych.