Górnik Łęczna - Ruch Chorzów 0:0. Remis w meczu na dnie tabeli

Pierwsza godna odnotowania sytuacja w meczu miała miejsce w 10. minucie, gdy Sergei Mosnikov otrzymał dobre podanie z prawego skrzydła, ale po jego strzale piłka minęła słupek bramki gości.

W odpowiedzi znakomicie ustawiony w polu karnym Paweł Wojciechowski minął się z futbolówką w polu karnym po bardzo ładnej akcji gości. Chwilę później Piotr Hołownia próbował zaskoczyć Sergiusza Prusaka z bliskiej odległości, lecz golkiper miejscowych był na posterunku.

Bliski bramki był także skrzydłowy łęcznian, Patryk Szysz. Jednak jego strzał głową przeleciał obok słupka. Niedługo potem sędzia zakończył pierwszą połowę spotkania.

Po zmianie stron, na boisku było mnóstwo walki, ale niezbyt dużo klarowanych szans bramkowych. Groźną próbę z dystansu oddał Grzegorz Bonin, ale jego silny strzał pod poprzeczkę na rzut rożny wybił Libor Hrdlicka.

Swoje okazje mieli także przyjezdni. Mateusz Majewski uderzał z przewrotki, ale wprost w Prusaka. Natomiast Jakub Kowalski mógł znaleźć się po jednej z kontr w sytuacji sam na sam, ale w ostatnim momencie piłkę odebrał mu obrońca Górnika.

Najlepszą szansę bramkową zmarnował zaś duet Kamil Słoma - Paweł Wojciechowski. W doskonałej sytuacji pierwszy z wymienionych strzelił wprost w swojego kolegę, który stał na linii bramkowej.

W końcówce konfrontacji dużą przewagę mieli "Górnicy", jednak nie potrafili udokumentować jej bramką i musieli pogodzić się z 15 z rzędu meczem bez zwycięstwa.

1. LIGA w GOL24

Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

TOP 10 polskich skrzydłowych [RANKING]

MAGAZYN SPORTOWY 24;nf

[wideo_iframe]//get.x-link.pl/2aa92008-d375-db18-3f22-61ff7fdee250,f710614f-bda5-7cd4-c4cb-3f8a04cad2e6,embed.html[/wideo_iframe]