menu

Franciszek Smuda po meczu z Wisłą Płock: Dziś już nie pomogę

8 kwietnia 2017, 21:15 | Michał Perzanowski

Franciszek Smuda jest nie tyle rozczarowany postawą swojej drużyny, co wynikiem. Choć niesprawiedliwy, może się okazać gwoździem do trumny łęcznian. - Po pierwszej połowie nikt nie przypuszczał, że ten mecz skończy się zwycięstwem Wisły. Nasza gra nie wyglądała tak źle, na pewno nie tak źle, żeby stracić aż trzy gole. Ten samobój podciął nam skrzydła. - powiedział po meczu Smuda.

fot. lukasz kaczanowski/kurier lubelski/ polska press franciszek smuda
fot. lukasz kaczanowski/kurier lubelski/ polska press franciszek smuda
fot. Fot. Lukasz Kaczanowski/Kurier Lubelski/Polska Press

Zielono-czarni mieli dziś niebywałą szansę. Do przerwy prowadzili z Wisłą Płock 2:0 i byli bardzo blisko złapania kontaktu z resztą ekip Ekstraklasy. Trzy punkty w tym spotkaniu sprawiłyby, że łęcznianie wygrzebaliby się z odmętów ligowej tabeli. Dziś jednak się nie udało. - Jeśli traci się w głupio sposób bramkę, albo przez „swojaka”, drużyna w walce o utrzymanie się w Ekstraklasie traci od razu bardzo dużo. Morale już nie są takie same. Było nam się trudno pozbierać, żeby powalczyć chociażby o ten remis. - stwierdził rozżalony opiekun Górnika Łęczna.

Były selekcjoner reprezentacji Polski czuje, że utrzymanie w Ekstraklasie wymyka się z rąk, a sam Smuda jest tym wyraźnie zmęczony. - Bramki padały po standardowych błędach. Popełniliśmy je w taki sposób, że nie chce już o nich myśleć. Patrzę tylko na następne spotkanie. To już jest historia, dziś już więcej nie pomogę.

EKSTRAKLASA w GOL24


Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

TOP 15 stadionów w Polsce [GALERIA, WIDEO]

#Top Sportowy24

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!


Polecamy