menu

Akademia Piłki Górnika Łęczna. Chcą wychowywać dobrych piłkarzy i obywateli

23 maja 2018, 12:46 | KK

W ostatnich latach Górnik Łęczna postawił na szkolenie młodzieży i rozwój klubowej akademii. O realiach pracy z najmłodszymi piłkarzami broniącymi zielono-czarnych barw opowiedzieli nam prezes zarządu łęczyńskiego klubu, Veljko Nikitović oraz sternik Fundacji Akademii Sportu Górnika Łęczna, będący jednocześnie trenerem koordynatorem akademii - Maciej Grzywa.


fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa

fot. fot. K. Kurzępa
1 / 28

Aktualnie w akademii Górnika trenuje 350 młodych sportowców w trzech sekcjach: badmintona, tenisa stołowego i piłki nożnej. Najbardziej rozbudowana jest ostatnia z wymienionych. - Mamy tam 18 trenerów i sześciu asystentów. Oprócz tego jeden fizjoterapeuta dedykowany tylko akademii, jeden trener bramkarzy i jeden pracownik administracyjny - mówi Maciej Grzywa, Trener koordynator Akademii Piłki Górnika Łęczna.

- Rok temu przekształciliśmy szkolenie młodzieży na fundację, żeby łatwiej pozyskiwać środki na "życie" tej akademii - wyjawia Veljko Nikitović, prezes Górnika. - Chcemy, by w przyszłości akademia była takim "podkładem" pod pierwszy zespół. Jesteśmy świadomi tego, że ciężko nam będzie w przekroju paru następnych lat mieć siedmiu-ośmiu wychowanków w pierwszej drużynie. Myślę jednak, że jesteśmy w stanie co roku szkolić w tej akademii jednego lub dwóch takich zawodników jak Patryk Szysz, który gra obecnie w Górniku w Nice I lidze. Chcemy spokojnie budować zaplecze, żeby w ciągu może dwóch lat mieć jakieś drużyny w Centralnej Lidze Juniorów - dodaje.

- Można się pochwalić, że najmłodsze dziecko, które trenuje w akademii ma cztery lata. Wszystkie roczniki mają po dwóch trenerów. Jeden to szkoleniowiec merytoryczny, a drugiego możemy nazwać "uczącym się", choć oczywiście każdy z nich posiada potrzebne licencje - tłumaczy prezes Nikitović.

- Przekrój naszych zawodników jest bardzo szeroki, bo od czterolatków do zespołu Górnika II Łęczna grającego w IV lidze. Natomiast naszym najnowszym projektem są Sportowe Maluchy Górnika Łęczna, który realizujemy od początku marca - kończy Grzywa.

Łęczyński klub planuje również otwarcie Liceum Mistrzostwa Sportowego. Więcej szczegółów na temat tej inicjatywy można znaleźć TUTAJ;nf.