Górnik Łęczna pozyskał trzech nowych zawodników

- Igor i Kamil są młodzieżowcami i mają za sobą cały rozegrany sezon w III lidze. Natomiast Bartosz ostatnie pół roku spędził szczebel wyżej. Wierzymy, że wykorzystają szansę jaką dostają od Górnika Łęczna i będziemy mieli z nich dużo pożytku - powiedział prezes łęczyńskiego klubu, Veljko Nikitović.

Piłkarscy kibice w regionie najlepiej znają Korczakowskiego, który w poprzednim sezonie bronił barw Motoru Lublin. Młody środkowy pomocnik wystąpił łącznie w 22 meczach lubelskiej drużyny i strzelił w nich jednego gola. O ile runda jesienna była dla 19-latka udana, to wiosną miał on sporo problemów ze zdrowiem i zagrał tylko w pięciu spotkaniach, w których łącznie spędził na boisku nieco ponad 100 minut. - To dla mnie kolejny krok do przodu - mówi Korczakowski. - Cieszę się, że przekonałem do siebie zarząd i trenera. Chcę się dalej rozwijać i będę dawał z siebie wszystko dla Górnika. Dobrze czuję się na Lubelszczyźnie - dodaje piłkarz rodem z Wyszkowa (woj. mazowieckie), który w przeszłości grał w juniorach Legii Warszawa.

Drugi z nowych nabytków zielono-czarnych, Kamil Pajnowski podkreśla, że transfer do Górnika to dla niego duży awans sportowy. Do tej pory ten pochodzący z Białej Podlaskiej 20-latek nie zanotował bowiem występów na wyższym poziomie niż w III lidze. Choć warto podkreślić, że w latach 2015-17 ten środkowy obrońca był w szerokiej kadrze ekstraklasowej Jagielloni Białystok.

Najbardziej doświadczonym z graczy jacy podpisali wczoraj umowy jest kolejny środkowy obrońca, Bartosz Waleńcik. Ten pochodzący z Łodzi 22-letni zawodnik dysponuje bardzo dobrymi warunkami fizycznymi (194 cm wzrostu / 87 kg wagi) i obyciem na drugoligowych boiskach. W poprzedniej rundzie rozegrał 12 spotkań dla Legionovii Legionowo, a wcześniej bronił barw m.in. Siarki Tarnobrzeg. Teraz trafił do Górnika na zasadzie wypożyczenia z Piasta Gliwice.

Budowa zespołu na kolejny sezon w łęczyńskim klubie cały czas trwa. - Uważam, że mamy aktualnie bardzo solidną linię pomocy - mówi trener Rafał Wójcik. - Obecnie skupiamy się na poszukiwaniach napastnika. Na pewno chcemy pozyskać jednego zawodnika, którego wcześniej miałem w swoich zespołach i bardzo sobie ceniłem jego umiejętności. Zobaczymy, co z tego transferu wyjdzie, lecz póki co nie chcę zdradzać o kogo chodzi - dodaje.

Już w najbliższą środę łęcznianie zmierzą się na wyjeździe w kolejnym letnim sparingu z Koroną Kielce. Początek tej rywalizacji zaplanowano na godzinę 16. Natomiast rozgrywki ligowe zielono-czarni zainaugurują 21 lipca. Wówczas pojadą do Wejherowa na starcie z tamtejszym Gryfem. Pierwszy mecz u siebie zagrają tydzień później.