menu

Górnik Łeczna – Piast Gliwice LIVE? Mecz o nic? Niekoniecznie!

29 kwietnia 2015, 10:01 | Damian Orłowicz

Obie drużyny straciły już szansę na awans do grupy mistrzowskiej. Górnik Łęczna i Piast Gliwice rywalizują jednak o miejsca 9-12, które gwarantują w rundzie finałowej rozegranie czterech spotkań na własnym stadionie, co może być kluczowe w kontekście walki o utrzymanie.

Górnik Łęczna zagra z Piastem Gliwice
Górnik Łęczna zagra z Piastem Gliwice
fot. Wojciech Czekała

Wydawać, by się mogło, że spotkanie Górnika Łęczna z Piastem Gliwice jest rozgrywane o przysłowiową „pietruszkę”. Niekoniecznie, bo miejsca od 9-12 gwarantują w rundzie finałowej cztery mecze na własnym stadionie, co może być przydatne w walce o utrzymanie się w T-Mobile Ekstraklasie. Gliwiczanie po wygranej z Podbeskidziem Bielsko-Biała awansowali na jedenaste miejsce w tabeli i żeby w najgorszym razie zająć jedną lokatę niżej, wystarczy im remis. Na dwunastym miejscu jest obecnie Górnik Łęczna, który w przypadku straty punktów, może stracić zajmowaną pozycję.

W poprzedniej kolejce T-Mobile Ekstraklasy Piast Gliwice podejmował u siebie Podbeskidzie Bielsko Biała. Obie drużyny nie stworzyły zbyt dobrego widowiska, ale podopieczni Radoslava Latala grając w przewadze (czerwoną kartkę otrzymał Adam Deja), zdołali strzelić trzy bramki. Do siatki rywali trafiali Hebert, Kornel Osyra i Kamil Wilczek. Mniej powodów do zadowolenia mieli piłkarze Górnika Łęczna., którzy przegrali w Gdańsku z Lechią 0:2, po bramkach Stojana Vranjesa i Bruno Nazario.

Podopieczni Jurija Szatałowa w poprzednich sześciu spotkaniach zdobyli tylko trzy punkty, nie wygrywając ani razu. Przed własną publicznością jednak przegrali w tym sezonie tylko raz, z Górnikiem Zabrze. Piast Gliwice po przyjściu do klubu Radoslava Latala dwukrotnie zdobył komplet punktów (ze Śląskiem Wrocław i Podbeskidziem Bielsko-Biała) i trzy razy przegrał.

Na żółtą kartkę w środowym spotkaniu będą musieli uważać Łukasz Mierzejewski (Górnik Łęczna) i Radosław Murawski (Piast Gliwice), którzy mają ich już na swoim koncie siedem, a także Tomasz Nowak (Górnik Łęczna) i Bartosz Szeliga (Piast Gliwice), którzy złapali po trzy żółte kartki.

Obie drużyny zmierzą się ze sobą po raz szósty w historii. Ani jednego spotkania nie udało się wygrać Piastowi Gliwice. Górnik Łęczna zanotował dwa zwycięstwa, a trzykrotnie mecz skończył się remisem. Tak też było w rundzie jesiennej, gdy w Gliwicach padł bezbramkowy remis.


Polecamy