menu

Górnik Łęczna - Miedź Legnica 1:1. Remis z liderem tabeli (ZDJĘCIA)

13 maja 2018, 20:51 | KK

W meczu 31. kolejki Nice I ligi Górnik Łęczna zremisował przed własną publicznością z Miedzią Legnica 1:1. Obie bramki padły w drugiej połowie spotkania.


fot. fot. Karol Kurzępa

fot. fot. Karol Kurzępa

fot. fot. Karol Kurzępa

fot. fot. Karol Kurzępa

fot. fot. Karol Kurzępa

fot. fot. Karol Kurzępa

fot. fot. Karol Kurzępa

fot. fot. Karol Kurzępa

fot. fot. Karol Kurzępa

fot. fot. Karol Kurzępa

fot. fot. Karol Kurzępa

fot. fot. Karol Kurzępa

fot.
1 / 13

Przed przerwą na boisku w Łęcznej nie było żadnych goli, choć obie drużyny miały swoje okazje. Bliski powodzenia był Radosław Pruchnik, który groźnie uderzał z rzutu wolnego, ale z jego strzałem poradził sobie strzegący bramki gości Łukasz Sapela. Swoją szansę miał również Sergei Mosnikov, lecz zabrakło mu precyzji na 11 metrze.

Natomiast po stronie przyjezdnych dwie dogodne sytuacje w krótkim odstępie czasu miał Marcos Barreno Garcia. Najpierw jego strzał intuicyjnie obronił nogami Sergiusz Prusak, a chwilę później piłka po uderzeniu Hiszpana obiła poprzeczkę.

Remis po pierwszej połowie był dość sprawiedliwym rezultatem, a po zmianie stron oba zespoły bardziej się otworzyły. W 55. minucie sędzia Mariusz Złotek wskazał na jedenasty metr, po tym jak faulowany w polu karnym był Mikołaj Lebedyński. Rzut karny na bramkę zamienił pewnym strzałem Patryk Szysz. Dla 20-letniego zawodnika było to bardzo ważne trafienie, bowiem w poprzedniej kolejce nie wykorzystał "jedenastki" w meczu z Pogonią Siedlce. Przeciwko Miedzi był jednak bezbłędny i mógł cieszyć się z dziewiątego gola w sezonie.

Radość łęcznian z prowadzenia nie trwała jednak długo, bowiem 180 sekund później goście doprowadzili do wyrównania. Niepilnowany Mateusz Piątkowski otrzymał bardzo dobre podanie z prawej strony pola karnego, wpadł w szesnastkę i pokonał bramkarza Górnika.

W kolejnych fragmentach spotkania na boisku było dużo walki, ale znacznie mniej klarownych okazji bramkowych. Na kwadrans przed końcem, po jednym ze stałych fragmentów gry, bardzo groźnie strzelali legniczanie, jednak zabrakło im skuteczności. Jak się okazało, to była najlepsza szansa Miedzi na zwycięskiego gola.

Wynik nie uległ jednak już zmianie i mecz zakończył się remisem. Zielono-czarni nie byli po ostatnim gwizdku specjalnie zadowoleni, zwłaszcza, że jeden z głównych rywali w walce o utrzymanie, Pogoń Siedlce zdołała pokonać u siebie Chojniczankę Chojnice i odskoczyła łęcznianom w tabeli na cztery punkty. Do końca sezonu pozostały do rozegrania trzy kolejki.

Górnik Łęczna - Miedź Legnica 1:1 (0:0)
Bramki: Szysz 55 (z karnego) - Piątkowski 58

Górnik: Prusak - Kosznik, Sasin, Wiech, Pruchnik, Suchanek (76 Szewczyk), Bonin, Łuszkiewicz, Mosnikov, Szysz (90 Jarecki), Lebedyński (75 Wereszczak). Trener: Bogusław Baniak

Miedź: Sapela - Adu, Bożić, Augustyniak, Marquitos, Purzycki (70 Mystkowski), Cabrera, Łobodziński (83 Bartulović), De Amo Perez (82 Osyra), Bartczak, Piątkowski. Trener: Dominik Nowak

Żółte kartki: Sasin, Wereszczak - Łobodziński

Sędziował: Mariusz Złotek (Gorzyce)

Widzów: 2281


Polecamy