Górnik Łęczna - Cracovia LIVE! "Pasy" jadą po pierwsze zwycięstwo w tym roku
W spotkaniu zamykającym 23. kolejkę T- Mobile Ekstraklasy, Górnik Łęczna zmierzy się z drużyną Cracovii. Podczas konferencji prasowej trener ekipy gości przekonywał, że jego piłkarze są w stanie wywieźć z trudnego terenu w Łęcznej pełną pulę punktową. Podopieczni Szatałowa nie zamierzają jednak składać broni, a ich ewentualne zwycięstwo zapewni im, choć na chwilę, awans do tzw. "grupy mistrzowskiej".
fot. Ryszard Kotowski
Cracovia zremisowała wszystkie trzy spotkania rozgrywane do tej pory w rundzie wiosennej. W premierowej potyczce ze Śląskiem Wrocław ekipa "Pasów" zaprezentowała się z naprawdę dobrej strony, zatem jej kibice mogli liczyć na to, że w parze z ładną grą pójdą też regularnie zdobywane punkty. Ekipa spod Wawelu wciąż nie wygrała jednak żadnego meczu, a na domiar złego nie zagrała już później pod względem stylu, tak jak z wrocławianami. Przypomnijmy też, że w minioną środę, w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski, Cracovia doznała kompromitującej porażki z występującym w 2. lidze zespołem Błękitnych Stargard Szczeciński. Atmosfera w klubie przy Kałuży jest więc napięta, ale rozładować ją z pewnością pomoże zwycięstwo odniesione w starciu z Górnikiem, a także rehabilitacja i awans do półfinału Pucharu Polski.
Bilans Górnika Łęczna w tym roku to zwycięstwo, remis i porażka. Jest to jedna z najbardziej nieprzewidywalnych ekip w Ekstraklasie. Ów beniaminek jest w stanie wygrać z każdym przeciwnikiem, co udowodnił chociażby pokonując na własnym stadionie Legię Warszawa, czy wywożąc ostatnio trzy punkty z ciężkiego terenu w Szczecinie.
W pierwszym spotkaniu obu ekip zwyciężyła Cracovia 2:1. Jak podkreśla zawodnik "Dumy Lubelszczyzny", Veljko Nikitović, Górnik ma zamiar zrewanżować się za jesienną porażkę. Gdyby tak się stało, to podopieczni Jurija Szatałowa wyprzedziliby aż cztery drużyny, i uplasowaliby się na 8. miejscu w tabeli polskiej ekstraklasy.
W Łęcznej zapowiada się naprawdę interesujące widowisko. Mecz rozpocznie się o godzinie 18, a jego rozjemcą będzie arbiter z Warszawy, pan Tomasz Kwiatkowski.