GKS Katowice w Ekstraklasie? W klubie na razie myślą o... normalności
Dzisiaj rano media obiegła informacja, że przesądzona jest sprzedaż Polonii Warszawa przez Józefa Wojciechowskiego. Klub miałby przenieść się do Katowic i połączyć z miejscową GieKSą. Jakie są najnowsze doniesienia w tej sprawie prosto z Bukowej?
fot. Arkadiusz Gola/Polskapresse
Ekstraklasa wróci do Katowic?
"Jak to ma wyglądać? Nowy inwestor kupuje od Wojciechowskiego sto procent udziałów Polonii. Przenosi siedzibę klubu razem z piłkarzami do Katowic, zmienia nazwę i pod nią gra w ekstraklasie. […] Kto kupi licencję Polonii? Wiemy, że ma to być nowy właściciel GKS Katowice, klubu, który nie otrzymał jeszcze w nowym sezonie zgody na występy w I lidze. Dzięki przejęciu Czarnych Koszul nie będzie musiał się o nią starać. Jedyne, co musi zrobić to zmienić stadion, gdyż obiekt przy Bukowej nie spełnia wymogów ekstraklasy. W rachubę wchodziłby stadion Zagłębia Sosnowiec" - napisał dzisiaj Przegląd Sportowy.
Jak powyższe doniesienia komentują przy Bukowej? - Czytałem rano te informację, nie mogę ich potwierdzić. Nie dostaliśmy nowych wytycznych od Rady Nadzorczej, zatem normalnie przygotowujemy się do nowego sezonu w 1. lidze. Może wiceprezydent Katowic Krystyna Siejna wie więcej w tej sprawie, to jest pytanie właśnie do członów Rady - powiedział Radosław Bryłka, rzecznik GKS-u, dyrektor ds. marketingu i PR oraz wiceprezes w jednej osobie.
Pierwszy skład się sypie
Katowiczanie budują zatem zespół gotowy do walki w nowych rozgrywkach, a nie będzie to proste zadanie. Z GieKSy odeszła czwórka wypożyczonych zawodników, która w ubiegłym sezonie występowała regularnie. Do macierzystych klubów wrócili: Deniss Rakels (Zagłębie Lubin), Damian Chmiel (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Mateusz Zachara (Górnik Zabrze) i Patryk Stefański (Ruch Chorzów).
Ponadto pożegnano się z Piotrem Gierczakiem, Tomaszem Rzepką oraz Krzysztofem Kozikiem. Z nieznanych przyczyn do rezerw powędrował z kolei doświadczony bramkarz Jacek Gorczyca, który w końcowej fazie sezonu był numerem 1. Pod dużym znakiem zapytania stoi także przyszłość zawodników, którym wraz z końcem czerwca skończyły się umowy, tj. Przemysława Pitrego, Bartłomieja Chwalibogowskiego, Jana Beliancina, Jacka Kowalczyka oraz Witolda Sabeli. Najbardziej rozchwytywany jest natomiast Tomasz Hołota, który ma oferty z Ekstraklasy.
Wielki nabór, a zakaz transferowy wisi w powietrzu
A przy Bukowej testują nowych piłkarzy na potęgę i wypatrują potencjalnych wzmocnień. We wczorajszym treningu uczestniczyło aż 40 zawodników. Oto kilka najciekawszych nazwisk: Wojciech Okińczyc, Mateusz Broź (obaj Flota Świnoujście), Damian Nowak (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Bartłomiej Babiarz (Ruch Chorzów), Tomasz Kasprzyk (Ruch Zdzieszowice).
Na klub od kwietnia nałożony jest roczny zakaz transferów. Czy zatem GieKSa może podpisywać kontrakty z nowymi zawodnikami? Może, gdyż decyzja Wydziału Dyscypliny w tej sprawie nie jest prawomocna i przede wszystkim nie ma rygoru natychmiastowej wykonalności. Władze klubu odwołały się do Związkowego Trybunału Piłkarskiego, który nadal nie rozpatrzył tej sprawy.
Licencja tak, obóz nie
Kwestia pierwszoligowej licencji dla GKS-u ma się wyjaśnić 10 lipca, ale w Katowicach są optymistami, gdyż wszystkie wymagane dokumenty mają być dostarczone do Komisji Licencyjnej. Piłkarze otrzymali zaległe pieniądze o których niemal od początku roku rozmawiali z władzami klubu. Za to nie dojdzie do skutku wstępnie planowany obóz przygotowawczy w Wiśle. - Podjęliśmy decyzję, że będziemy trenować wyłącznie na własnych obiektach. Chcemy w pierwszej kolejności przywrócić GieKSie płynność finansową i normalność - informuje Bryłka.