GKS Bogdanka przegrała z GKS Bełchatów w sparingu. Byli kolejni testowani
Piłkarze pierwszoligowego GKS Bogdanka przegrali wczoraj w meczu kontrolnym z występującym w T-Mobile ekstraklasie GKS Bełchatów. W spotkaniu rozegranym w Warce trener Piotr Rzepka testował kolejnych zawodników.
fot. Filip Trubalski
Mecz z GKS Bełchatów był pierwszym poważnym sprawdzianem dla łęcznian w tym okresie przygotowawczym. Wcześniej GKS grał z młodzieżowym zespołem Karpat Lwów, a także przeprowadził sparing wewnętrzny. - Dla nas była to kapitalna lekcja. Praktycznie był to nasz pierwszy sparing i dał dużo odpowiedzi. Niektórzy zawodnicy wykorzystali swoją szansę, inni nie - mówi po końcowym gwizdku szkoleniowiec pierwszoligowca.
Na boisku oprócz wcześniej testowanych piłkarzy można było dostrzec nowe twarze. Na lewej obronie wystąpił Bartosz Sulewski, który przez ostatnią rundę reprezentował drugoligową Resovię, a wcześniej związany był z Jeziorakiem Iława i Jagiellonią Białystok (ME). Jako defensywny pomocnik wystąpił natomiast 23-letni Georgi Nedjałkow. Ten zawodnik ostatnio bronił barw drugoligowej Calisii Kalisz. Na lewej pomocy zagrał ponadto kolejny testowany gracz, personaliów jego klub jednak nie ujawnia.
Samo spotkanie było zacięte, a oba zespoły miały sporo sytuacji. - Straciliśmy gola po tym jak przysnęła nasza obrona i zawodnik wyszedł sam na sam - mówi Rzepka. - Mieliśmy jednak dużo sytuacji strzeleckich i mogliśmy zdobyć gola. Jestem zadowolony z postawy zawodników, tym bardziej że we wtorek mieliśmy ciężki trening.
W tym tygodniu łęcznianie rozegrają jeszcze jeden mecz kontrolny. W sobotę zmierzą się z Podlasiem Biała Podlaska.