Zmienili kluby, by zagrać na Euro. To dla orzełka czy pieniędzy?
Logowanie
Komentarze (18)
bynio3 lutego 2012, 00:39Tym co nie lubia farbowanych pragne przypomniec, ze Bitwa pod Grunwaldem zakonczyla sie dla nas powodzeniem rowniez dzieki "farbowanym lisom" ---Litwinom. "To dla orzełka czy pieniędzy?" Tytul bardzo zaczepny, odpowiedz rowniez bedzie zaczepna. Czy redaktorzy pisza dla przyjemnosci pisania bo sa wielbicielami orzelka czy moze pisza rowniez dla pieniedzy? Jak myslicie? Jedno i drugie razem redaktorowi Maciejowi Stolarczykowi nie przyszlo do glowy? Hmmm To tak jak zbic razem pare desek i jest szuflada. :)
ee2 lutego 2012, 21:07To nie sa Polacy jak Gorski,Deyna,tylko 2 francuzow,2 niemcow itd.Bo nagle przypomnieli sobie,ze ich babcia byla polka,akurat gdy euro u nas,ciekawe.Jak mamy przegrywac to grajmy swoimi a nie naturalizowanymi
ee-nie epol!2 lutego 2012, 19:58A TY NIC NIE ROBISZ DLA KASY ?A na pytanie twoje-gdzie oni byli wcześniej ,odpowiem ci:Za Górskiego gra Lato, Deyna,Smolarek, Kasperczyk,Tomaszewski.Tylko...reprezentacja się zmienia.Teraz oni w niej grają!
ee2 lutego 2012, 16:59Przeciez takie Obraniaki,Polanskie,Perquiski graja dla kasy i wypromowania sie.Myslicie,ze jesli mieli by wybierac pierwszy sklad Francji czy Polski,to by nawet o Polsce nie mysleli.Albo inaczej spytam,gdzie oni byli przed euro????????Nie kibicuje reprezentacji farbowanych lisow!
gość2 lutego 2012, 16:54Smolarek przeszedł do Eredivise





