Gino Lettieri, trener Korony: - Dla niektórych skład może być zaskoczeniem
W środę o godzinie 18 piłkarze Korony rozpoczną pierwszy półfinałowy mecz Pucharu Polski z Arką Gdynia. To jedno z najważniejszych spotkań w historii kieleckiego klubu.
fot. Fot. Sławomir Stachura
Czy to będzie najważniejszy mecz w tym sezonie? - Najważniejszy mecz graliśmy w sobotę. Całe szczęście, że wygraliśmy, bo widzimy jak ułożyły się inne wyniki - powiedział Gino Lettieri, trener Korony. -Gdyby nie zwycięstwo, to teraz balibyśmy się o ósemkę. Jeśli teraz coś pozytywnego stanie się w lidze i pucharze, to będzie to działało na plus dla tej drużyny - dodał włoski szkoleniowiec Korony.
Jeśli chodzi o sytuację kadrową, to Lettieri ma pole manewru. - Wszyscy są zdrowi. Dlatego to dla nas żaden problem, że możemy wybrać jedenastkę, mając do dyspozycji wszystkich zawodników. Dla niektórych być może skład będzie zaskoczeniem. Jednak nie dla nas, bo widzimy zawodników na treningach, dostosowujemy jedenastkę do przeciwnika oraz do naszej taktyki. Przez to nie można wykluczyć zmian - stwierdził szkoleniowiec.