menu

Garguła wraca do Bełchatowa, ale wygrać nie może!

7 maja 2016, 09:50 | Paweł Hochstim

Piłkarze PGE GKS Bełchatów podejmą dzisiaj w kolejnym meczu 1. ligi Miedź Legnica. To może być kluczowy mecz dla przyszłości klubu.

Łukasz Garguła występował w Bełchatowie przez siedem lat i jest jednym z najlepszych piłkarzy, który reprezentował barwy GKS. Dzisiaj zagra w Miedzi, z którą bełchatowianie walczą o utrzymanie.
Łukasz Garguła występował w Bełchatowie przez siedem lat i jest jednym z najlepszych piłkarzy, który reprezentował barwy GKS. Dzisiaj zagra w Miedzi, z którą bełchatowianie walczą o utrzymanie.
fot. Wojciech Barczyński

Wiosna, delikatnie mówiąc, nie jest udana dla bełchatowian, ale wciąż jeszcze można zakończyć ją w dobrych humorach. Piłkarze PGE GKS mają ciągle jeszcze dwa punkty przewagi nad strefą spadkową, a dzisiaj muszą zrobić wszystko, by do niej nie wpaść. Bo wygrzebać się z niej będzie bardzo trudno!

W obecnej sytuacji PGE GKS - wciąż nie ma jeszcze nowej umowy ze sponsorem, ale rozmowy na jej temat są bardzo zaawansowane - spadek mógłby spowodować, że klub na długie lata zagrzebałby się na peryferiach futbolu. Piłkarze i trener muszą udźwignąć presję, by nie zapisać się w historii klubu jako ci, którzy gaszą światło w pokoju z napisem: „profesjonalny futbol”.

Na przeciw bełchatowskiej drużyny, najmniej doświadczonej w lidze, stanie dziś zespół z piłkarzami o uznanych nazwiskach. Wśród nich jest m.in. Łukasz Garguła, jedna z legend GKS, z którym kojarzą się najlepsze lata klubu. Garguła dziewięć lat temu cieszył kibiców tytułem wicemistrza Polski, czyli największym sukcesem w historii klubu. To przerażające, jak nisko w tak krótkim czasie spadł GKS. A fakt, że pozostałe kluby regionu łódzkiego - ŁKS i Widzew - spadły jeszcze niżej nie jest pocieszeniem. Strata pierwszej ligi dla regionu łódzkiego byłaby bardzo bolesna.

Trener Rafał Ulatowski nie będzie mógł skorzystać z Vaclava Cverny, który nabawił się kontuzji w poprzednim spotkaniu w Siedlcach. Czech w tym sezonie wystąpił w 25 meczach, a tylko jego partner z obrony, Seweryn Michalski, ma na koncie więcej rozegranych spotkań, a 25 występów mają na koncie także Lukas Kuban i Patryk Rachwał.

Mecz PGE GKS - Miedź rozpocznie się dzisiaj o godz. 17. Piłkarze zapraszają kibiców na trybuny, bo dzisiaj ich obecność będzie im bardzo potrzebna. Sytuacja jest arcypoważna!

PRAWDOPODOBNE SKŁADY
PGE GKS
: Lenarcik - Witasik, Michalski, Klemenz, Kuban - Wroński, Rachwał, Stanisławski, Zgarda, Zapalac - Gierszewski. Trener: Rafał Ulatowski.
Miedź: Kapsa - Bartczak, Stasiak, Midzierski, Gorskie - Łobodziński, Łuszkiewicz, Cierpka, Garguła, Forsell - Labukas.
Sędziuje Marcin Borski (Warszawa).