Jakub Błaszczykowski znów wystąpił w Wiśle, ale „Biała Gwiazda” nie dała rady pierwszoligowej Garbarni
Wisła Kraków przegrała 2:3 w sparingu z pierwszoligową Garbarnią. W krakowskiej drużynie po latach znów wystąpił Jakub Błaszczykowski.
W meczu rozegranym w Myślenicach kibice „Białej Gwiazdy” znów mogli zobaczyć na boisku w barwach Wisły Jakuba Błaszczykowskiego. Reprezentant Polski wystąpił w pierwszej połowie, zagrał z opaską kapitana na ramieniu i popisał się kilkoma dryblingami oraz zagraniami, potwierdzającymi jego wysoką piłkarską klasę.
Błaszczykowski w Wiśle występował poprzednio w latach 2005-2007, rozegrał w niej 51 meczów w ekstraklasie i zdobył trzy bramki. Później przez siedem lat grał w Borussii Dortmund, następnie trafił na rok do Fiorentiny, a przez ostatnie dwa i pół roku był zawodnikiem VfL Wolfsburg.
W wiślackiej ekipie znalazł się również Lucas Guedes (także wystąpił w krakowski zespole po latach), czyli syn Clebera, którego postanowił sprawdzić trener Wisły Maciej Stolarczyk. Guedes poprzednio w barwach Wisły zagrał w drużynie rezerwowej w 2015 r. Później trafił do rezerw Lecha Poznań, następnie był w portugalskim Pevidem SC, skąd przeniósł się do brazylijskiego klubu Núcleo Bandeirante, a ostatnie pół roku był zawodnikiem drugoligowej Pogoni Siedlce.
- Jeśli chodzi o młodego Clebera, to jeszcze muszę mu się przyjrzeć. To młody zawodnik, który grał w niższych ligach. Jeszcze będę go obserwował - powiedział trener Stolarczyk.
Na początku meczu przeważali wiślacy, którzy objęli prowadzenie po strzale Krzysztofa Drzazgi. Asystę przy tym golu zaliczył Lucas Guedes. Przed przerwą po ładnym uderzeniu wyrównał Patryk Serafin, który do Garbarni został wypożyczony z Wisły.
Po przerwie w składzie „Białej Gwiazdy" zabrakło Marcina Wasilewskiego oraz Błaszczykowskiego i to było widoczne. Garbarze zaczęli przeważać i wykorzystali to zdobywając dwa gole. Ich autorami byli Serhij Krykun i Wojciech Wojcieszyński. W końcówce kontaktowego gola dla Wisły strzelił Kamil Wojtkowski.
Wisła Kraków - Garbarnia Kraków 2:3 (1:1)
Bramki: Drzazga 9, Wojtkowski 80 - Serafin 45, Krykun 50, Wojcieszyński 66.
Wisła: Buchalik (46 Lis) - Palcić (46 Burliga), Wasilewski (46 Świątko), Hoyo-Kowalski (46 Laskoś), Korczyk (46 Pietrzak) - Błaszczykowski (46 Morys), Plewka (46 Basha), Szot (46 Moskiewicz), Guedes (72 Kasia), Słomka (46 Malik) - Drzazga (46 Wojtkowski).
Garbarnia: Cabaj (46 Nowak) - Piszczek (46 Gawle; 84 Kowalski), Garzeł (46 Mruk), Kalemba (46 Czekaj), Górecki (46 Pyciak) - Wójcik (46 Kostrubała), Włodyka (46 Masiuda), Lech (46 Słoma), Serafin (46 Wojcieszyński), Kiebzak (46 Feliks) - Ogar (46 Krykun).
Sędziował: Sebastian Krasny (Kraków).
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Oto najpiękniejsze maturzystki z Małopolski! ZDJĘCIA
TOP 10 najgłupszych zachowań kierowców. Ty też tak robisz!
Keczup, papka i zielone coś. Tak dają jeść w szpitalach!
Tu rodzą dzieci. Tak wyglądają porodówki w Polsce
Trzy SZCZURY na mieszkańca? Tak jest w Krakowie
Znane nazwy po polsku. Uśmiejesz się do łez!
Te zawody będą najbardziej potrzebne w 2019! Sprawdź
Instagram vs rzeczywistość. Zobacz śmieszne zdjęcia!
Janusze projektowania - te dzieła są bezużyteczne
[reklama]
[xlink]49250a55-8fd4-4145-ccc8-91a0d6935c8d,8f31f0b0-eb7a-153f-09b8-048e5a3396e2[/xlink]