menu

I liga piłkarska: Bogusław Pietrzak nowym trenerem Garbarni Kraków w miejsce Mirosława Hajdo

15 października 2018, 16:12 | Jerzy Filipiuk

I liga piłkarska. W poniedziałek 15 października z funkcji trenera beniaminka i outsidera tabeli Garbarni Kraków został zwolniony Mirosław Hajdo. Jego następcą został Bogusław Pietrzak.

Trener Mirosław Hajdo
fot. Andrzej Wiśniewski
Trener Mirosław Hajdo
fot. Andrzej Wiśniewski
Trener Mirosław Hajdo
fot. Andrzej Wiśniewski
1 / 3

- Decyzję w tej sprawie podjął w sobotę zarząd klubu. Nie chcę jednak mówić o jej przyczynach. Dla mnie to niewygodna sytuacja, bo trener Hajdo wiele zrobił dla Garbarni, a musiałem podziękować za pracę. Wykonał niesamowitą pracę, awansując z trzeciej do pierwszej ligi. Powiedziałem mu, że zapisał się złotymi zgłoskami w historii klubu - mówi prezes Garbarni Jerzy Jasiówka.

Hajdo o zwolnieniu dowiedział się w poniedziałek po porannym treningu. Tym samym zakończyła się jego ponad czteroletnia kadencja w roli szkoleniowca "Brązowych", rozpoczęta 9 września 2014 roku. Był najdłużej ostatnio pracującym nieprzerwanie w I lidze trenerem, a siódmym pod względem stażu licząc wszystkich szkoleniowców z klubów z ekstraklasy, I, II i III ligi.

Pod jego wodzą Garbarnia najpierw uniknęła spadku z III ligi (2015), potem dopiero po barażach nie uzyskała promocji do II ligi (2016), następnie awansowała do niej (2017), a w końcu po barażach do I ligi (2018). Ponadto dwukrotnie zdobyła Puchar Polski na szczeblu okręgu (2015 i 2016).

Na zapleczu ekstraklasy "Brązowym" wiedzie się na razie fatalnie. Po 13. kolejkach zajmują ostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie 9 punktów. Mają na koncie dwa tylko zwycięstwa, trzy remisy i aż osiem porażek.

- Na pewno w paru meczach mogliśmy wypaść lepiej. W kilku graliśmy nieźle, ale brakowało nam szczęścia i wykończenia akcji w ataku. Nikt już nie pamięta, że awansując do pierwszej ligi zrobiliśmy wynik ponad stan, tylko patrzy na aktualne rezultaty - mówi trener Hajdo.

Pytany o wstępną analizę przyczyny gry swych podopiecznych, podkreśla: - Zespół przystępując do rozgrywek był maksymalnie wyeksploatowany. Poprzedni sezon z powodu barażów mieliśmy o dwa tygodnie dłuższy od innych drużyn. Przerwa urlopowa trwała tylko siedem dni. Wszystkie mecze rozgrywaliśmy praktycznie na wyjazdach (Garbarni w roli gospodarza występuje na boisku Wisły Kraków - przyp.).

Decyzję o zwolnieniu szkoleniowiec beniaminka przyjął ze spokojem, choć nie ukrywa, że liczył, mimo kiepskich wyników, iż otrzyma szansę na dalsze prowadzenie drużyny.

- Każdy zdawał sobie sprawę, że było mi bliżej niż dalej do rozstania się z klubem. Jeśli Garbarni to pomoże, to dobrze. Prezes Jasiówka podziękował mi za pracę, mówił, że zapisałem się w historii klubu. O Garbarni ostatnio mówiło się i pisało więcej niż przez poprzednie 44 lata (tyle czasu upłynęło od jej powrotu na zaplecze ekstraklasy - przyp.) - mówi trener Hajdo.

I podkreśla: - Przez cztery ponad lata pracowałem na maksymalnych obrotach - "pod wynik". Zawsze towarzyszyło mi napięcie. Moi zawodnicy nieraz udowadniali, że potrafią sobie radzić w trudnych momentach. W ubiegłym sezonie mieli serię dziewięciu meczów bez zwycięstwa, a mimo to awansowali do pierwszej ligi. Wierzyłem i wierzę, że i teraz sobie poradzą. Zwolnienie trenera jest tymczasem sygnałem, że klub wątpi w nich.

Szkoleniowiec nie kryje, że mocno związał się ze swoimi - już byłymi - podopiecznymi, z którymi przeżył wiele miłych chwil: - Życzę im wszystkiego dobrego. Nie uważam ich za słabszych od innych pierwszoligowców. Transfery przed sezonem zostały dokonane na miarę możliwości klubu.

Trener Hajdo jest związany z Garbarnią umowa do końca bieżącego sezonu. Obie strony mają rozmawiać nad jej rozwiązaniem.

Nowy szkoleniowiec ma 60 lat, urodził się w Łodzi. Grał w IV-ligowych rezerwach ŁKS-u i Marymoncie Warszawa. Ukończył AWF w Warszawie. Jako szkoleniowiec w latach 1981-2009 prowadził m.in. Energetyka Łódź, Orzeł Łódź (dwa razy), GKS Bełchatów, ŁKS (trzykrotnie), Unię Skierniewice, Piotrcovię Piotrków Trybunalski, Ruch Chorzów (dwa razy), Świt Nowy Dwór Mazowiecki, Pogoń Szczecin, rezerwy Wisły Kraków (2005-2006) i Piast Gliwice.

W roli trenera Garbarni Pietrzak zadebiutuje w piątek 19 października w meczu z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza w Krakowie.

DZIEJE SIĘ W SPORCIE - KONIECZNIE SPRAWDŹ:


Jesus Imaz: Gole zachowałem specjalnie na derby z Cracovią!


Jedyne takie derby Krakowa - dzieci kibicowały ile sił


Echa derbów Krakowa. "Takiego wydarzenia w historii polskiej piłki jeszcze nie było"


Henryk Kasperczak o trenerze Wisły Kraków

"Kraków. Stadion Wisły to wielka samowolka"

Wychowani w Krakowie, grają w Ekstraklasie. Znasz ich wszystkich?
[reklama]