Recepta Dusana Kuciaka na rozbicie... Arki Gdynia
31 października 2017, 08:14 | Paweł Stankiewicz
Dusan Kuciak znowu nie miał swojego dnia. W meczu z Koroną Kielce obronił wprawdzie rzut karny, ale wtedy losy spotkania były już rozstrzygnięte. W pierwszej połowie miał jednak duży udział przy straconym drugim golu, a to nie pierwszy błąd bramkarza Lechii w tym sezonie.
Komentarze (0)
>












