Kibice Wisły Kraków uczcili pamięć włoskiego gangstera, zamordowanego przywódcy ultrasów Lazio Rzym. Prezes PZPN reaguje
17 sierpnia 2019, 10:10 | Red.
W trakcie piątkowego meczu Wisły z ŁKS-em Łódź (4:0) krakowscy kibice z trybuny C transparentem na ogrodzeniu stadionu przy Reymonta uczcili pamięć zamordowanego przed kilkoma dniami "Diabolika" - lidera chuliganów Lazio Rzym, a zarazem groźnego przestępcy Fabrizio Piscitelliego. Przed laty związki z rzymską bojówką nawiązali kibole spod znaku "Wisła Sharks". I mimo że obecnie ich były (?) przywódca Paweł M. ps. "Misiek" przebywa za kratami, najwyraźniej te związki nie wygasły.
Komentarze (0)
>









