Artur Jędrzejczyk: Mam się lansować bo jestem piłkarzem? Bez jaj
22 kwietnia 2013, 11:24 | Sebastian Kuśpik
Takiego wywiadu z Arturem Jędrzejczykiem jeszcze nie było. Spotkaliśmy się z nim kilka dni temu w SportBarze na Łazienkowskiej 3. Opowiedział nam niemal o wszystkim – trudnych początkach w Legii, braku powołania na młodzieżowy mundial, życiu bez internetu w Warszawie, przygodach z Marcinem Komorowskim, słabości do kebabów, pieczonych żyrafach, parkowaniu oplem obok porsche „Żewłaka”…
Komentarze (0)
>

























