menu

Gala Ekstraklasy. Nikolić najlepszym piłkarzem, Piast z trzema statuetkami

16 maja 2016, 22:47 | Tomasz Dębek

Podczas poniedziałkowej Gali Ekstraklasy podsumowującej sezon 2015/16 rozdano nagrody dla najlepszych zawodników naszej ligi. Statuetki dla najlepszego piłkarza, napastnika i Plusa Sezonu zdobył Nemanja Nikolić, król strzelców Ekstraklasy. Bramkarz i obrońca sezonu grali w Piaście - byli nimi Jakub Szmatuła i Patrik Mraz, a prowadził ich trener sezonu, Radoslav Latal. Najlepszym pomocnikiem został z kolei Rafał Murawski z Pogoni, a odkryciem Bartosz Kapustka (Cracovia).


fot. Materiały prasowe Ekstraklasa S.A.

fot. Materiały prasowe Ekstraklasa S.A.

fot. Materiały prasowe Ekstraklasa S.A.

fot. Materiały prasowe Ekstraklasa S.A.

fot. Materiały prasowe Ekstraklasa S.A.

fot. Materiały prasowe Ekstraklasa S.A.

fot. Materiały prasowe Ekstraklasa S.A.

fot. Materiały prasowe Ekstraklasa S.A.

fot. Materiały prasowe Ekstraklasa S.A.

fot. Materiały prasowe Ekstraklasa S.A.

fot. Materiały prasowe Ekstraklasa S.A.

fot. Materiały prasowe Ekstraklasa S.A.

fot. Materiały prasowe Ekstraklasa S.A.
1 / 13

Podczas uroczystej gali, która odbyła się na warszawskim Służewcu, rozdano statuetki w 12 kategoriach: dla najlepszego bramkarza, obrońcy, pomocnika, napastnika, piłkarza, trenera i największego odkrycia, za najpiękniejszą bramkę oraz interwencję golkipera, dla Plusa Sezonu, Turbokozaka i Ekstrafanki.

Piłkarze drużyn Ekstraklasy wybrali najlepszych zawodników i odkrycie spośród pięciu graczy wskazanych w każdej kategorii przez kapitułę złożoną z dziennikarzy. Statuetkę dla najlepszego golkipera otrzymał Jakub Szmatuła, którego interwencje wydatnie pomogły Piastowi Gliwice w zdobyciu wicemistrzostwa i walce o tytuł do ostatniej kolejki. W pokonanym polu zostawił Arkadiusza Malarza (Legia), Matusa Putnocky'ego, Emilijusa Zubasa (Podbeskidzie) i Jasmina Buricia (Lech).

Najlepszym obrońcą został klubowy kolega Szmatuły, Patrik Mraz. Słowak imponował nie tylko w defensywie, ale też pod bramką rywali. Strzelił trzy gole, zaliczył też 12 asyst. - Bardzo mi miło. To moja pierwsza taka nagroda, mam nadzieję że nie ostatnia. Dziękuję kolegom z zespołu i klubowi, bez nich by mnie to nie było - podkreślił Mraz, który wyprzedził Michała Pazdana (Legia), Heberta (Piast), Jakuba Czerwińskiego (Pogoń) i Adama Mójtę (Podbeskidzie). Piast triumfował też w głosowaniu na trenera sezonu. Statuetka trafiła w ręce Radoslava Latala. Czech okazał się lepszy od Piotra Stokowca (Zagłębie), Jacka Zielińskiego (Cracovia), Stanisława Czerczesowa (Legia) i Czesława Michniewicza (Pogoń).

Wśród pomocników triumfował Rafał Murawski z Pogoni Szczecin. 34-letni kapitan poprowadził Portowców do miejsca w grupie mistrzowskiej, strzelając przy okazji siedem goli i zaliczając dziesięć asyst. Napastnikiem i piłkarzem sezonu został z kolei Nemanja Nikolić. Węgier wspaniale zaaklimatyzował się w Polsce, już w pierwszym sezonie ligowym zdobył 28 bramek i w cuglach wygrał klasyfikację strzelców Ekstraklasy. Jego skuteczność pozwoliła Legii odzyskać mistrzostwo Polski i zdobyć Puchar uświetniając tym samym stulecie klubu podwójną koroną. W głosowaniu piłkarzy "Niko" pokonał Flavio Paixao, Denissa Rakelsa, Airama Cabrerę i Mariusza Stępińskiego. - Jestem dumny z tego wyróżnienia. Dziękuję trenerowi, prezesowi, kolegom i całemu szabowi Legii za to, że mogę teraz być na tej scenie - skomentował krótko Węgier.

Nagroda za odkrycie sezonu trafiło do Bartosza Kapustki z Cracovii. 19-letni pomocnik czarował na boiskach Ekstraklasy (strzelił pięć goli i zaliczył dziewięć asyst), przebił się też do reprezentacji Adama Nawałki. Znalazł się w szerokiej kadrze na Euro 2016. Kolejne miejsca w głosowaniu zajęli Patryk Lipski (Ruch), Krzysztof Piątek (Zagłębie), Adam Mójta (Podbeskidzie) i Jakub Czerwiński (Pogoń). - To był dla mnie szalony sezon. Jestem bardzo zadowolony z takiego wyróżnienia. Dziękuję za wsparcie kolegom z drużyny i reprezentacji oraz trenerom Jackowi Zielińskiemu i Adamowi Nawałce - cieszył się Kapustka.

W zabawie Canal+ Turbokozak najlepszy wynik wykręcił Sebastian Steblecki z Górnika Zabrze. - To zabawa, ale w pewnym momencie przechodzi w rywalizację. A ja zawsze walczę o zwycięstwo. Fajnie, że okazałem się najlepszy. Szkoda tylko, że Górnikowi nie udało się utrzymać w lidze. Ale wrócimy do Ekstraklasy silniejsi - zapowiedział Steblecki.

Najpiękniejszą bramkę zdobył Jarosław Fojut (Pogoń), a interwencją sezonu popisał się Radosław Cierzniak (Wisła Kraków, w trakcie sezonu przeszedł do Legii). Plusem sezonu został Nikolić, a Ekstrafanką Kasia Szmania kibicująca Koronie Kielce.


Polecamy