Startuje Bundesliga! Na co stać każdy zespół?
Już w piątek rusza 52. sezon Bundesligi! Wszyscy kibice niemieckiej piłki już nie mogą się doczekać, a w tym roku będzie ich jeszcze więcej, gdyż to właśnie Niemcy wygrali mundial. Specjalnie dla Was ocenię szanse wszystkich zespołów występujących w nadchodzącym sezonie w Bundeslidze.
fot. www.bayern.munchen.pl
Bayern Monachium - kolejne mistrzostwo to podstawa
Kolejny tytuł mistrzowski jest dla Bayernu oczywistością. Każde inne rozwiązanie będzie dla wszystkich zaskoczeniem. Latem drużyna z Bawarii uzupełniła skład na pozycjach, które potrzebowały wzmocnień. O sprzedaży Toniego Krossa i Mario Mandzukicia nikt już w Monachium nie pamięta. Teraz nowym pupilem kibiców został Robert Lewandowski, który w poprzednim sezonie został królem strzelców Bundesligi, a w sparingach strzelał gola za golem. Razem z nowymi kolegami spróbuje wywalczyć 25. tytuł mistrzowski. Jedyne pytanie brzmi czy uda się osiągnąć to szybciej niż w tamtym roku.
Najlepszy transfer: Robert Lewandowski
Największy ubytek: Toni Kross
Borussia Dortmund - życie po Lewandowskim
Działacze jak i kibice klubu z Zagłębia Ruhry wierzą, że uda się im zastąpić Roberta Lewandowskiego, a Borussii uda się włączyć do walki o mistrzostwo. Polskiego snajpera zastąpiono dwoma napastnikami, Adrianem Ramosem z Herthy Berlin oraz Ciro Immobile, który został królem strzelców Serie A. Do tego wzmocniono linię defensywy, Matthiasem Ginterem. Dla wszystkich byłoby dobrze gdyby Borussia powalczyła z Bayernem o tytuł do ostatniej kolejki, a mecz o Superpuchar pokazał, że są do tego solidne podstawy.
Najlepszy transfer: Ciro Immobile
Największy ubytek: Robert Lewandowski
Schalke 04 Gelschenkirchen - w końcu chcą powalczyć o coś więcej
Kibice Górników z tęsknotą wspominają czasy Felixa Magatha, który zdobył z Die Koenigsblauen Puchar Niemiec oraz dotarł do półfinału Ligi Mistrzów. W tym sezonie ma być inaczej, Schalke w końcu ma się włączyć do walki o tytuł. Z drużyny nie odszedł żaden kluczowy zawodnik, a siłę rażenia wzmocnili Sidney sam oraz Eric Maxim Choupo-Moting. W sparingach drużyna radziła sobie w kratkę, a ostatnio sensacyjnie odpadła z Pucharu Niemiec po porażce z Dynamem Drezno. W mojej opinii Schalke powinno zmienić trenera. Jens Keller powinien zostać w klubie jako członek sztabu szkoleniowego, gdyż świetnie wprowadza młodzież do zespołu, ale w tej chwili Schalke potrzebuje trenera z jajem, który nauczy piłkarzy grać bez respektu dla rywala i bardziej zaryzykować.
Najlepszy transfer: Sidney Sam
Największy ubytek: Adam Szalai
Bayer Leverkusen: przestać być suflerem dla Bayernu i Borussii
Kolejny klub, który chce pokrzyżować plany dwóch najlepszych klubów poprzedniego sezonu. W Leverkusen od lat budują dobrą drużynę, dokonując rozsądnych transferów opartych na osiągnięciach i umiejętnościach graczy. W tym okienku wzmocniono zarówno linię defensywną jak i ofensywę. Tacy zawodnicy jak Hakan Calhanoglu, Josip Drmić czy Tim Jedvaj pokazali już swoje najlepsze atuty, ale wciąż są młodymi, zdolnymi graczami, których talent ma eksplodować właśnie w Bayerze. Jedyne co martwi to odejście Emre Cana do Liverpoolu, ale z taką kadrą Roger Schmidt powinien poradzić sobie z jego zastąpieniem.
Najlepszy transfer: Hakan Calhanoglu
Największy ubytek: Emre Can
VfL Wolfsburg - wywalczyć awans do Ligi Mistrzów
W poprzednim sezonie Wolfsburg otarł się o miejsce dające prawo gry w eliminacjach do Ligi Mistrzów. W tym roku ma być inaczej. Udało się zatrzymać wszystkich kluczowych graczy, a do Wolfsburga przyszedł Sebastian Jung, który ma być prawym obrońcą z prawdziwego zdarzenia. Do tego transfery Nicklasa Bendtnera, Aarona Hunta oraz Josuhy Guilavogui'ego mają sprawić, że Wolfsburg zajmie miejsce w pierwszej czwórce, a może powtórzy sukces z 2009 roku.
Najlepszy transfer: Sebastian Jung
Największy ubytek: kontuzja Ivana Perisicia
Borussia Moenchengladbach - spokojna walka o europejskie puchary
Drużyna Luciena Favre straciła 2 filary. Do Barcelony odszedł Marc-Andre ter Stegen, a Juan Arango postanowił nie przedłużać kontraktu z klubem. Na szczęście działacze klubu z Borussia Park wiedzą jak mądrze i tanio wzmocnić zespół. Transfery dokonane przez Borussię napawają optymizmem. Nowym bramkarzem Źrebaków został mistrz Szwajcarii, Yann Sommer. Ciekawie zapowiadają się transfery Andre Hahna, Ibrahimy Traore, Fabiana Johnsona czy Thorgana Hazarda. Reasumując Borussia może powalczyć o podium, ale skończą w okolicach 5-6 miejsca.
Najlepszy transfer: Andre Hahn
Największy ubytek: Juan Arango
FSV Mainz - wielka niewiadoma
Poprzedni sezon był znakomity dla zespołu z Moguncji. 7. miejsce i prawo gry w eliminacjach do Ligi Europejskiej były wielkim zaskoczeniem dla wszystkich, bo przecież w Mainz nie ma wielkich piłkarz. Jednakże dobry trener jakim był Thomas Tuchel potrafił to wszystko poukładać. Jakie musiało być zaskoczenie kibiców, gdy okazało się, że Tuchel po sezonie odchodzi z klubu. W jego miejsce zatrudniono Dunczyka, Kaspera Hjulmanda, który odnosił sukcesy głównie w ojczyźnie. Niestety teraz kibice nie mają powodu do zadowolenia. Mainz pożegnało się już z Ligą Europejską oraz Pucharem Niemiec, a gra drużyny nie napawa optymizmem. Wszyscy kibice Mainz mają nadzieję, że to tylko przejściowe kłopoty.
Najlepszy transfer: Stefanos Kapinos
Największy ubytek: Eric Maxim Choupo-Moting
FC Augsburg - spokojne utrzymanie
8. miejsce jakie osiągnął Augsburg na koniec poprzedniego sezonu było chyba największą niespodzianką tamtych rozgrywek. Drużyna, która była skazywana na spadek, uplasowała się tuż za miejscami dającymi prawo gry w pucharach. W dużej mierze miała na to wpływ znakomita forma Andre Hahna, która przełożyła się na dobrą grę całego zespołu. Teraz jednak w Augsburgu przyznają, że zamierzają walczyć tylko o utrzymanie, ale transfer Tima Matavza z PSV Eidhoven ma pozwolić Augsburgowi na zdobywanie jeszcze większej ilości bramek. Nikt już raczej nie wierzy w powtórzenie sukcesu z poprzedniego sezonu, ale gdyby się udało...
Najlepszy transfer: Tim Matavz
Największy ubytek: Andre Hahn
TSG Hoffenheim - wszystko zależy od Roberto Firmino
Poprzedni sezon był udany dla Wieśniaków, udało się szybko zapewnić utrzymanie, a awans do europejskich pucharów nie był daleko. Wszystko za sprawą 22-letniego Brazylijczyka Roberto Firmino, który był prawdziwym liderem zespołu. Zdobył 16 bramek i zanotował 12 asyst. Z nim w składzie zespół Markusa Gisdola może powalczyć o miejsce w Lidze Europejskiej. No właśnie, z nim, a o to może być ciężko, bo coraz głośniej mówi się o transferze zdolnego Brazylijczyka. Zabiega o niego Inter Mediolan, ale Hoffenheim chce za niego 25 milionów euro, co wydaje się ceną rozsądną. W przypadku odejścia Firmino, Hoffenheim zmieni ustawienie i będzie grało dwójką napastników, a na tej pozycji mogą występować Kevin Volland, Anthony Modeste, Sven Schipplock czy pozyskany z Schalke Adam Szalai. Jedno jest pewne, spadek Wieśniakom nie grozi.
Najlepszy transfer: Oliver Baumann
Największy ubytek: Joselu
Hannover 96 - walka o nic
Drużyna z Dolnej Saksonii w poprzednim sezonie zajęła dobre 10. miejsce. W tym sezonie ciężko przewidzieć jak Hannover wypadnie na koniec sezonu. Z drużyny odeszli Mame Biram Diouf oraz Szabolcs Huszti, a w ich miejsce przyszli Joselu oraz Hiroshi Kiyotake. Poza tym Hannover wzmocnił defensywę, która kulała w poprzednich rozgrywkach. Jeżeli Tayfun Korkut znajdzie wspólny język z zawodnikami, a zespół ominie plaga kontuzji to Hannover może powalczyć o miejsca 7-8.
Najlepszy transfer: Joselu
Największy ubytek: Szabolcs Huszti
Hertha Berlin - wywalczyć puchary
W stolicy naszych zachodnich sąsiadów liczą na to, że w końcu uda się powalczyć o miejsce w Lidze Europejskiej. W poprzednim sezonie po dobrej rundzie jesiennej, wiosna w wykonaniu drużyny Josa Luhukaya była kiepska. Do tego z zespołu odszedł najlepszy strzelec Adrian Ramos, który ma być następcą Roberta Lewandowskiego w Borussii Dortmund. Definitywnie pożegnano się także z Pierrem-Michelem Lasoggą. W drużynie z Berlina mają ich zastąpić Valentin Stocker z FC Basel oraz Julian Schieber z Borussii Dortmund. Jednakże największą bolączką poprzedniego sezonu była defensywa. Ta została jednak solidnie wzmocniona Johnym Heitingą oraz Marvinem Plattenhardtem. Jeżeli wszystko wypali to Hertha może zająć miejsce w górnej połowie tabeli.
Najlepszy transfer: Valentin Stocker
Największy ubytek: Adrian Ramos
Werder Brema - środek tabeli za pomocą młodzieży
Jeszcze kilka lat temu Werder stanowił uznaną markę w Niemczech, która co roku biła się o podium Bundesligi. Teraz z tej drużyny została tylko nazwa. Doskonale pokazuje to rzecz, która stała się po ostatnim sezonie. Chodzi mi tu o odejście Aarona Hunta, wieloletniego kapitana Werderu, który chciał powalczyć o coś więcej. Transfery tez nie powalają na kolana, najchętniej brano młodych, zdolnych piłkarzy, którzy jeszcze nic nie osiągnęli, a ich talent ma eksplodować właśnie w Werderze. Drużyna z północy Niemiec powinna wałczyć w tym roku o utrzymanie, ale raczej nie spadnie.
Najlepszy transfer: Santiago Garcia
Największy ubytek: Aaron Hunt
Eintracht Frankfurt - krajobraz po ewolucji
We Frankfurcie podczas letniej przerwy zaszło dużo zmian. Nowym trenerem zespołu został Thomas Schaaf, który po ponad rocznym okresie wraca na ławkę trenerską zastępują Armina Veha. Legenda Werderu Brema przebudowała drużynę Eintrachtu. Do drużyny trafili głównie młodzi piłkarze tacy jak Haris Seferovic, Timothy Chandler czy Lucas Piazon, ale nie brakło także doświadczonych graczy, czyli Makoto Hasebe i Nelsona Valdeza. Drużynę opuściło jednak kilku istotnych graczy m. in. Sebastian Jung, Tranquillo Barnetta czy Sebastian Rode, ale Schaaf nie powinien mieć kłopotów z ich zastąpieniem. Drużyna powinna zająć miejsce w środku tabeli, ale może mile zaskoczy, jak przed dwoma laty.
Najlepszy transfer: Haris Seferovic
Największy ubytek: Sebastian Rode
SC Freiburg - spokojnie się utrzymać
W poprzednich rozgrywkach Freiburg musiał walczyć do ostatnich kolejek o ligowy byt. W tym sezonie nie będzie łatwiej. Drużynę opuściło kilku kluczowych graczy, zwłaszcza z linii degfnsywnej. Ciężko będzie zastąpić Oliver Baumann czy Matthiasa Gintera, chociaż ściągnięcie z Grasshoppersa Zurych bramkarza Romana Burkiego oraz transfer mistrza Portugalii Stefana Mitrovicia dają nadzieję na lepszą przyszłość. Jeżeli Freiburg będzie się prezentował tak jak na wiosnę to z utrzymaniem nie powinien mieć większego problemu.
Najlepszy transfer: Sascha Riether
Największy ubytek: Matthias Ginter
VfB Stuttgart - zapomnieć o poprzednim sezonie
W Stuttgarcie również podczas przerwy letniej zmieniono trenera. Huub Stevens, który przyszedł do Stuttgartu w trybie awaryjnym, zdołał utrzymać drużynę w Bundeslidze, ale potem postanowił zawiesić buty na kołku, a jego miejsce zajął Armin Veh. W zespole powstały dwie duże wyrwy po odejściu Ibrahimy Traore oraz Arthura Boki. Ich miejsce mają zastąpić Filip Kostic oraz Adam Hlousek. Dobrymi ruchami mogą się okazać transfery Daniela Ginczka oraz Oriola Romeu. Jednakże ciężko oczekiwać dużo lepszej gry Stuttgartu. Podopieczni Armina Veha będą walczyć o środek tabeli, jeśli nie o utrzymanie.
Najlepszy transfer: Filip Kostic
Największy ubytek: Ibrahima Traore
Hamburger SV - niemieckie Zagłębie Lubin
Potężny sponsor? Jest! Ładny stadion? Jest! Duży budżet? Jest! Wierni kibice? Są! Dobre wyniki? Brak! Ciężko powiedzieć dlaczego tak się dzieje, ale w Hamburgu od kilku lat nie ma powodów do zadowolenia. Może to wina ludzi, którzy nieodpowiednio zarządzają klubem, a może trenera, który nie umie dobrze ustawić drużyny? Cięzko jednak mówić, że HSV ma słabą drużynę, gdyż piłkarze, którzy występują w drużynie Mirko Slomki mają duże doświadczenie. W tym sezonie znowu przyszło kilku ciekawych graczy m. in. Matthias Ostrzolek, Valon Behrami czy Nicolai Mueller, ale czy to wystarczy, żeby poprawić wyniki zespołu. Sądząc po spotkaniu Pucharu Niemiec, gdzie HSV wygrało dopiero po karnych z trzecioligowym Energie Cottbus, to ciężko oczekiwać cudów, ale mam nadzieję, ze drużyna, która jeszcze nigdy nie spadła z Bundesligi zostanie w jej szeregach.
Najlepszy transfer: Valon Behrami
Największy ubytek: Hakan Calhanoglu
FC Koeln - zagościć w Bundeslidze na dłużej
Zespól z Zagłębia Ruhry wygrał 2.Bundesligę i pewnie awansował do najwyższej klasy rozgrywkowej. Z zespołu nie odszedł żaden kluczowy gracz, ale przeprowadzone transfery ciężko uznać za prawdziwe wzmocnienia. Ściągano głównie graczy bez doświadczenia w Bundeslidze, ale król strzelców 2.Bundesligi Simon Zoller, czy wypożyczony z Chelsea Tomas Kalas mogą okazać się dobrymi graczami. W zespole z Kolonii zobaczymy aż trzech Polaków: Sławomira Peszkę, Adama Matuszczyka i Pawła Olkowskiego. Każdy z nich ma szansę na grę, ale żaden nie ma zagwarantowanego miejsca w pierwszym składzie. W tym sezonie FC Kolonia będzie walczyć o utrzymanie.
Najlepszy transfer: Tomas Kalas
Największy ubytek: Mato Jajalo
SC Paderborn - dobrze zadebiutować w Bundeslidze
W ostatnich latach można zauważyć, że do Bundesligi awansują zespoły, które, albo w niej długo nie grały, albo w niej debiutują. Dwa lata temu było to SpVgg Greuther Furth, rok temu Eintracht Brunszwik, a teraz Paderborn. Ciężko oczekiwać, żeby absolutny beniaminek zawojował Bundesligę, ale mam nadzieję, że mile wszystkich zaskoczy i urwiw parę punktów faworytom. Wszyscy zawodnicy po awansie byli podekscytowani, dlatego żaden podstawowy piłkarz nie odszedł z drużyny. Paderborn wzmacniał się zawodnikami, którzy w swoich klubach nie mogli liczyć na grę. Do drużyny trafili Lukas Rupp, Marvin Ducksch czy Stefan Kutschke. Będzie ciężko o utrzymania, ale mam nadzieję, że zacięcie o to powalczą.
Najlepszy transfer: Moritz Stoppelkamp
Największy ubytek: Johannes Wurtz