menu

Betclic 3 Liga. KS Wiązownica pewnie ograła na swoim stadionie górali z Nowego Targu

10 sierpnia, 22:58 | Tomasz Strzębała

„Górale” z Nowego Targu stawiali trochę opór, ale nasz zespół pokazał charakter i odniósł pierwsze zwycięstwo w nowym sezonie.

KS Wiązownica pierwszy raz w sezonie grała na swoim obiekcie i zaksięgowała pierwszy komplet punktów
fot. Tomasz Strzębała

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.
1 / 63

Gospodarze już w 7 minucie cieszyli się z gola. Najpierw na bramkę Macieja Stryczuli strzelał Akradiusz Kasia, golkiper odbił futbolówkę, ale wobec dobitki Michała Kitlińskiego był już bezradny. Minutę później świetną okazję miał Rafał Michalik jednak trafił w obrońcę. W 33 minucie po szybkiej kontrze przed polem karnym zamieszał A. Kasia, ale nie zdołał oddać strzału.

[polecane]26653971[/polecane]

Goście w pierwszej połowie specjalnie nie angażowali bramkarza wiazowniczan, dopiero po przerwie zaczęli być groźni. Najpierw postraszył ich jednak A. Kasia. W 53 minucie uderzył mocno z dystansu przy samym słupku, ale bramkarz Podhala odbił strzał. Podhale odpowiedziało szybką akcją Piotra Giela, który głową trafił wprost w Oskara Jeża. Nieoczekiwanie, w 61 minucie wyrównał Bartosz Kurzeja. Goście z remisu długo się nie cieszyli. Po dośrodkowaniu z narożnika pola karnego, z powietrza celnie huknął Kornel Kordas.

[polecane]26653799[/polecane]

W 84 minucie na boisku niebezpiecznie zderzyli się Jakub Tonia z Rusłanem Hrabovskyim i po tego pierwszego przyjechała karetka. Sukces naszej drużyny przypieczętował Szymon Jopek, który po indywidualnej akcji wygrał sytuację sam na sam z bramkarzem Podhala i wpakował piłkę do pustej bramki.

KS Wiązownica - Podhale Nowy Targ 3:1(1:0)

Bramki: 1:0 Kitliński (7), 1:1 Kurzeja (61), 2:1 Kordas (67), 3:1 Jopek (90).

KS: Jeż - Hrabovskyi, Jopek, Kitliński, Michalik (90+1 J. Wójcik) - Kapuściński, A. Kasia (90+1 Omuru), Tonia (84. M. Wójcik), Janiczak - Kordas, Jaroch (45. Morąg). Trener: Valerjij Sokolenko.

Podhale: Stryczula - Salak, Seweryn, Vaclavik, Purcha (90+1 Marek) - Hamed (45. Kurzeja), Rubiś, Kozarzewski, Michota - Nowak (86. Niedziałkowski), Giel. Trener: Tomasz Kuźma.

Sędziował: Burliga (Zabrze).

Żółte kartki: Kapuściński, Kordas, Morąg, Sokolenko - Vaclavik, Giel

Widzów: 200.


Polecamy