Frekwencja na stadionach Ekstraklasy 2013. Spadek drugi rok z rzędu [STATYSTYKI, PORÓWNANIE]
Frekwencja na stadionach Ekstraklasie spada od dwóch sezonów. Średnia ilość widzów na mecz w sezonie 2011/2012 wyniosła 8741 osób. Po 21 kolejkach obecnych rozgrywek na stadionach Ekstraklasy średnia frekwencja wynosi 8262 widzów. Znaczący wpływ na tę tendencję miało zamykanie stadionów dla publiczności. Ekstraklasa SA chwali się jednak, że frekwencja po 21. kolejkach jest wyższa niż rok temu.
fot. R. Kotowski
Ekstraklasa SA pochwaliła się w tym tygodniu wzrostem frekwencji na meczach rozgrywek, którymi zarządza. Na papierze wszystko wygląda pięknie, bo w teorii zanotowano 2% wzrost widowni na trybunach, a aż 10 klubów odnotowało przyrost frekwencji. Kiedy wgryziemy się jednak w szczegółowe dane i porównamy je z dwoma wcześniejszymi sezonami, dojdziemy do wniosku, że obraz nie jest jednak tak różowy. W czym tkwi szkopuł?
Przede wszystkim w tym, że obecną średnią frekwencję porównano z analogicznym okresem w roku ubiegłym. Jeśli popatrzymy już na dane za cały okres rozgrywek, okaże się, że ostateczna frekwencja była wyższa niż obecnie o około pół procenta. Nie są to aż tak optymistyczne dane, jak przedstawia to Ekstraklasa S.A., zwłaszcza że znacząco frekwencję podnieśli beniaminkowie. W poprzednim sezonie średnia na meczach spadkowiczów - GKS Bełchatów i Polonii Warszawa wynosiła łącznie niecałe 6 tysięcy, podczas gdy w tym sezonie mecze Cracovii i Zawiszy Bydgoszcz, które zastąpiły zdegradowanych, ogląda średnio łącznie niemal 15 tysięcy widzów (ponad 8 tys. na meczach "Pasów" i ponad 5 tys. w Bydgoszczy)!
Kolejną daną, którą chwali się Ekstraklasa SA jest wzrost średniej frekwencji na meczach aż 10 z 16 zespołów biorących udział w rozgrywkach (w tym 2 beniaminków). Sprawdziliśmy - zgadza się, jednak większość wzrostów jest kosmetyczna, np.:
- Lechia Gdańsk - poprzedni sezon: 13 204, bieżący: 13 829 (średnia widzów na mecz)
- Korona Kielce - poprzedni sezon: 6 901, bieżący: 7 002
- Górnik Zabrze - poprzedni sezon: 2 969 , bieżący: 2 998
To zmiany na tyle marginalne, że spadek frekwencji na meczach pozostałych sześciu klubów skutecznie niweluje potencjalny wzrost. Wystarczy dodać, że pokaźny spadek frekwencji zanotowały trzy najlepsze pod tym względem drużyny - Lech Poznań, Legia Warszawa i Śląsk Wrocław, których mecze w tym sezonie oglądało średnio mniej o 11 tysięcy widzów (3 tys. Lechia i Legię, 5 tys. Śląsk)! O ile dwóm pierwszym wystarczyło to do utrzymania czołowych pozycji w rankingu, o tyle Śląsk spadł na dopiero 5. miejsce, dając się wyprzedzić Wiśle (wzrost o 1,5 tys.) i Lechii (spadek o 600).
Przyczyn niewielkiego wzrostu, a wręcz spadku można doszukiwać się między innymi w kontrowersyjnych decyzjach o zamykaniu trybun czy nawet całego stadionu, jednak byłoby to mocne przekłamanie. Tego typu wydarzenia dotyczyły niewielkiego odsetku spotkań. Bardziej realne wydaje się być zmęczenie widzów przeciętnością rozgrywek i ligową szarzyzną. Standardowo na zainteresowanie rozgrywkami nie wpłynęły też kolejne kompromitacje polskich zespołów w europejskich pucharach.
Przed nami jeszcze runda wiosenna sezonu zasadniczego i odgrzewana "nowinka" w rozgrywkach Ekstraklasy - grupa mistrzowska i spadkowa, która w założeniu ma podnieść atrakcyjność rozgrywek i zwiększyć frekwencję. Wydaje się, że ta niższa już być nie może i na zakończenie sezonu rzeczywiście zanotujemy wzrost średniej. Na razie nadmiernie chwalić się nie ma raczej jednak czym.
Jak kształtowała się ostatnio frekwencja na stadionach Ekstraklasy?
SEZON 2011/2012
Sezon 2011/2012 przyniósł średnią frekwencję na poziomie 8 741 osób na mecz. Po tej edycji ligowych rozgrywek Ekstraklasę opuścił między innymi ŁKS, na którego mecze przychodziło średnio zaledwie 2 685 widzów. Drugim spadkowiczem była Cracovia, która po roku przerwy wróciła do najwyższej klasy rozgrywkowej.
TOP 5 najwyższych frekwencji w sezonie 2011/2012:
1. Śląsk Wrocław – Wisła Kraków 40 917 widzów
2. Śląsk Wrocław – Lechia Gdańsk 40 000
3. Lechia Gdańsk – Cracovia 34 444
4. Lech Poznań – Legia Warszawa 33 126
5. Śląsk Wrocław – Legia Warszawa 32 000
Średnia frekwencja na meczach klubów ekstraklasy:
1. Legia Warszawa – 20 930 widzów na mecz
2. Lechia Gdańsk – 17 102
3. Śląsk Wrocław – 16 497
4. Wisła Kraków – 16 126
5. Lech Poznań – 15 317
6. Cracovia – 8 233 (spadkowicz)
7. Korona Kielce – 7 875
8. Widzew Łódź – 6 541
9. Zagłębie Lubin – 6 492
10. Ruch Chorzów – 5 908
11. Jagiellonia Białystok – 4 050
12. Polonia Warszawa – 3 787
13. Podbeskidzie Bielsko-Biała – 3 268
14. Górnik Zabrze – 3 058
15. ŁKS Łódź – 2 685 (spadkowicz)
16. GKS Bełchatów – 1 986
SEZON 2012/2013 - pierwszy spadek
Mecze T-Mobile Ekstraklasy w zeszłym sezonie oglądało na stadionach średnio 8 314 widzów. Zanotowano pierwszy od dawna spadek frekwencji, mimo że beniaminkowie wnieśli do ligi sporą grupę oddanych kibiców. Mecze Pogoni Szczecin oglądało średnio 6 589 widzów, a Piasta Gliwice - 5 869. To średnio 1500 kibiców więcej niż na meczach ŁKS i Cracovii, które przed sezonem opuściły ligę. Mimo wszystko cała liga zanotowała spadek.
TOP 5 najwyższych frekwencji na stadionach T-Mobile Ekstraklasy w sezonie 2012/2013:
1. Lech Poznań – Legia Warszawa 40 632 widzów
2. Lech Poznań – Wisła Kraków 30 937
3. Legia Warszawa – Śląsk Wrocław 29 850
4. Legia Warszawa – Lech Poznań 29 416
5. Lech Poznań – Pogoń Szczecin 28 112
Średnia frekwencja na meczach T-Mobile Ekstraklasy w sezonie 2012/2013 – Kluby:
1. Lech Poznań - 22 460 widzów na mecz
2. Legia Warszawa - 18 008
3. Śląsk Wrocław - 14 877
4. Lechia Gdańsk - 13 204
5. Wisła Kraków - 12 912
6. Zagłębie Lubin - 7 133
7. Korona Kielce - 6 901
8. Pogoń Szczecin - 6 589 (beniaminek)
9. Piast Gliwice - 5 869 (beniaminek)
10. Widzew Łódź - 5 093
11. Ruch Chorzów - 5 017
12. Polonia Warszawa - 3 813 (spadkowicz)
13. Jagiellonia Białystok - 3 388
14. Górnik Zabrze - 2 969
15. Podbeskidzie - 2 851
16. GKS Bełchatów - 1 932 (spadkowicz)
SEZON 2013/2014 po 21. kolejkach
Przed bieżącym sezonem Ekstraklasę opuściły drużyny, na których spotkania przychodziło bardzo mało kibiców - GKS Bełchatów i Polonia Warszawa. Awansowały z kolei zespoły Zawiszy Bydgoszcz i Cracovii, które miały zdecydowanie podnieść średnią frekwencję całych rozgrywek. Mecze spadkowiczów w zeszłym sezonie oglądało łącznie średnio 5745 widzów. Do tej pory na mecze beniaminków przychodziło łącznie średnio 13794 kibiców. Wzrost znaczący, ale nie przełożył się on zupełnie na wynik całych rozgrywek.
Frekwencja łączna (168 meczów):
1 388 072 widzów
Średnia widzów na mecz:
8 262 widzów
TOP 5 najlepszych frekwencji:
1. Lech Poznań - Legia Warszawa 38 458 widzów
2. Wisła Kraków - Legia Warszawa 32 458 widzów
3. Lech Poznań - Korona Kielce 24 813 widzów
4. Lech Poznań - Ruch Chorzów 24 336 widzów
5. Lechia Gdańsk - Górnik Zabrze 24 276 widzów
Frekwencja średnia - Kluby:
1. Lech Poznań - 19 576
2. Legia Warszawa - 14 777
3. Wisła Kraków - 14 430
4. Lechia Gdańsk - 13 829
5. Śląsk Wrocław - 10 097
6. Cracovia - 8 126 (beniaminek)
7. Korona Kielce - 7 002
8. Pogoń Szczecin - 6 263
9. Ruch Chorzów - 6 238
10. Zagłębie Lubin - 5 844
11. Zawisza Bydgoszcz - 5 668 (beniaminek)
12. Widzew Łódź - 5 334
13. Piast Gliwice - 5 068
14. Jagiellonia Białystok - 5 020
15. Podbeskidzie Bielsko-Biała - 3 046
16. Górnik Zabrze - 2 998
Widzów na stadionach jest coraz mniej!
Analizując ostatnie sezony doszliśmy do wniosku, że z ligi spadają przeważnie kluby o słabej frekwencji, a zastępują je zespoły z dużą rzeszą fanów. Dwa sezony temu zaprzeczyć temu mogła Cracovia, ale w tym roku znów gra w Ekstraklasie. Żeby nasza analiza była miarodajna postanowiliśmy sprawdzić ile średnio widzów ogląda mecze zespołów, które grają w lidze nieprzerwanie od trzech sezonów. Tak by wyeliminować dywagacje o tym, że sezon sezonowi nierówny.
| Lp. | Klub | 2011/12 | 2012/13 | 2013/14 (do 21. kolejki) |
|---|---|---|---|---|
| 1 | Legia Warszawa | 20 930 | 18 008 | 14 777 |
| 2 | Lechia Gdańsk | 17 102 | 13 204 | 13 829 |
| 3 | Śląsk Wrocław | 16 497 | 14 877 | 10 097 |
| 4 | Wisła Kraków | 16 126 | 12 912 | 14 430 |
| 5 | Lech Poznań | 15 317 | 22 460 | 19 576 |
| 6 | Korona Kielce | 7 875 | 6 901 | 7 002 |
| 7 | Widzew Łódź | 6 541 | 5 093 | 5 334 |
| 8 | Zagłębie Lubin | 6 492 | 7 133 | 5 844 |
| 9 | Ruch Chorzów | 5 908 | 5 017 | 6 238 |
| 10 | Jagiellonia Białystok | 4 050 | 3 388 | 5 020 |
| 11 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 3 268 | 2 851 | 3 046 |
| 12 | Górnik Zabrze | 3 058 | 2 969 | 2 998 |
| ŚREDNIA | 10 264 | 9 568 | 9 016 |
Niestety frekwencja na meczach tych zespołów systematycznie spada. Na 12 klubów zaledwie 3 poprawiły swoją frekwencję w stosunku do sezonu 2011/12 (Lech, Ruch i Jagiellonia). Pozostałe kluby notują regres. Do końca sezonu jeszcze 16 kolejek. Łączna ilość kibiców na stadionach z pewnością wzrośnie, bo liga rozegra o 7 kolejek więcej. To 56 dodatkowych meczów, co przełoży się na ok. pół miliona dodatkowych widzów (w ubiegłym sezonie łącznie było to ok. 2 mln). Ekstraklasa SA znów odtrąbi sukces. Oby to nie uśpiło czujności właścicieli klubów. Polska liga to świetny produkt telewizyjny, ale potrzeba jeszcze mnóstwo starań, by kibice chcieli to oglądać również na żywo. Mecze Borussii Dortmund ogląda średnio 80 tysięcy fanów, a średnia dla całej Bundesligi to aż 42 624 widzów na mecz. Na razie kibice cenią sobie bardziej nawet rozgrywki 2. Bundesligi, które ogląda przeciętnie 17 239 widzów na jedno spotkanie! Mamy co gonić.
