Frank de Boer i Jerzy Brzęczek byli na meczu Korony Kielce ze Śląskiem. Kogo obserwował selekcjoner?
Korona Kielce w meczu kończącym czwartą kolejkę Lotto Ekstraklasy podejmowała na Kolporter Arenie Śląsk Wrocław. Mecz obejrzeli Frank de Boer i Jerzy Brzęczek. Korona wygrała 2:1.
Słynny holenderski piłkarz Frank de Boer, który z powodzeniem grał w Ajaksie Amsterdam, FC Barcelonie, był też wiodącą postacią swojej reprezentacji, po raz pierwszy gościł na Kolporter Arenie. W przerwie udzielał wywiadu jednej ze stacji telewizyjnych, rozmawiał z nim między innymi były znany polski piłkarz Maciej Terlecki.
Frank de Boer przebywa akurat w Kielcach, stąd jego wizyta na Kolporter Arenie. W Kielcach z uwagą śledzi Mistrzostwa Świata Juniorek w piłce ręcznej, ponieważ w reprezentacji Holandii gra jego córka Beau, której gorąco kibicuje.
Był także Jerzy Brzęczek, nowy selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski. To jego pierwsza wizyta na kieleckim stadionie w roli selekcjonera. Towarzyszyli mu trener bramkarzy w kadrze Andrzej Woźniak, który wcześniej również pracował w Koronie oraz Radosław Gilewicz.
Kogo obserwował selekcjoner? Po meczu nie chciał rozmawiać z dziennikarzami na temat spotkania i swoich obserwacji. Można tylko przypuszczać, że w Koronie z uwagą śledził występ Bartosza Rymaniaka i Jakuba Żubrowskiego, którzy byli w kręgu zainteresowań poprzedniego sztabu szkoleniowego reprezentacji na czele z Adamem Nawałką, a w Śląsku Piotra Celebana.
Czy "Ryman" liczy także na zainteresowanie obecnego selekcjonera? - Były obserwacje, ale teraz muszę się skupić na dobrej grze, żeby się kręcić koło kadry. Jak będziemy się dobrze prezentować, to na pewno zostaniemy docenieni - dodał z nadzieją Bartosz Rymaniak.
[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]
ZOBACZ TEŻ: FLESZ: Jerzy Brzęczek nowym selekcjonerem reprezentacji Polski