Fortuna 1 Liga. Warta Poznań wygrała z GKS-em Bełchatów. Adrian Lis wybronił trzeci rzut karny w drugim meczu!
Fortuna 1 Liga. Warta Poznań wygrała 1:0 z GKS-em Bełchatów na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim. Poznaniacy znów mogą być wdzięczni Adrianowi Lisowi. Bramkarz obronił rzut karny wykonywany przez Artura Golańskiego. Wcześniej Lis obronił dwa rzuty karne w spotkaniu ze Stalą Mielec. Drugim bohaterem Warty został Tomasz Boczek, który w 71. minucie wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego.
fot. Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press
Trener Piotr Tworek zdecydował się na dwie zmiany w wyjściowej jedenastce względem przegranego meczu w Mielcu. W miejsce Adama Marciniaka i Mariusza Rybickiego wskoczyli Mateusz Kupczak i Michał Jakóbowski.
Początek spotkania rozpoczął się zgodnie z przewidywaniami trenera "Zielonych". GKS Bełchatów cofnął się i próbował wciągnąć Wartę na własną połowę, czekając na kontrę. W 22. minucie spotkania arbiter podyktował rzut karny dla GKS-u. W polu karnym rywala faulował Tomasz Boczek (tak, jak w spotkaniu ze Stalą Mielec), ale ponownie z obroną jedenastki poradził sobie Adrian Lis, dla którego był już to trzeci karny obroniony w dwóch pierwszych kolejkach Fortuna 1. Ligi.
Warta natchniona obronionym karnym zaatakowała gości i była bliska prowadzenia, ale Karol Gardzelewicz przestrzelił w dogodnej sytuacji. W końcówce pierwszej połowy okazję do otwarcia wyniku mieli goście, ale Krzysztof Wołkowicz z bliskiej odległości trafił w słupek.
Na drugą połowę nie wyszedł już Karol Gardzelewicz, a jego miejsce zajął Wiktor Długosz. Warta po zmianie stron miała kilka stałych fragmentów gry, ale żadnego z nich nie potrafiła zamienić na gola. Dopiero w 70. minucie Jakub Kiełb dośrodkował z rzutu rożnego, a Tomasz Boczek zrewanżował się za sprokurowanie karnego i otworzył strzałem głową wynik spotkania. Rezultat do końca meczu nie uległ już zmianie i Warta odniosła bardzo cenne pierwsze zwycięstwo w sezonie 2019/20.
GKS Bełchatów przespał drugą połowę, a Warta wymęczyła zwycięstwo. W końcówce meczu z boiska wyleciał jeszcze Wiktor Długosz. W 88. minucie sędzia uznał, że wypożyczony z Korony zawodnik symulował w polu karnym i usunął go z boiska, dając mu drugą żółtą kartkę.
Atrakcyjność meczu: 5/10
Piłkarz meczu: Adrian Lis
Niemożliwe. Adrian Lis obronił trzeciego karnego w drugim meczu I ligi. Najpierw dwa że Stalą Mielec, teraz z GKS-em Bełchatów.— Damian Smyk (@D_Smyk) August 3, 2019
1. LIGA w GOL24
Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
[xlink]788d4774-a993-6b67-51d5-6fdb22a3c15e,6426dc67-3c16-87b5-afe7-3169740e4b26[/xlink]