Fortuna 1 Liga. Stomil wygrał z osłabionym Górnikiem. Pomogła czerwona kartka
1 grudnia 2020, 15:05 | DW
Fortuna 1 Liga. Stomil Olsztyn nie zaliczy meczu z Górnikiem Łęczna do lekkich. Goście mieli już na samym początku spotkania słupek i do czerwonej kartki mieli stworzyli więcej okazji. Karygodnie zachował się jednak Bartosz Śpiączka, który wyładował frustrację na rywalu i od razu wyleciał z boiska. Stomil wyszedł na prowadzenie, ale mógł stracić punkty po golu Pawła Wojciechowskiego. Gospodarze dopilnowali jednak, by trzy oczka zostały w Olsztynie.
Stomil Olsztyn - Górnik Łęczna 2:1 (1:0)
fot. Krzysztof Kapica
fot. Krzysztof Kapica
Stomil Olsztyn - Górnik Łęczna 2:1 (1:0). Jak padły bramki?
- 28. minuta - Świetnie znalazł się w polu karnym Hubert Sadowski. Dośrodkowanie z prawego skrzydła, piłka niemal minęła wszystkich graczy, ale zamykający na dalszym słupku zawodnik Stomilu głową pokonał Gostomskiego!
- 37. minuta - Co tu się wydarzyło!? Spięcie piłkarzy na boisku i Bartosz Śpiączka zachował się skrajnie nieodpowiedzialnie, naruszając nietykalność swojego rywala. To musiała być bezpośrednia czerwona kartka.
- 75. minuta - Grający w osłabieniu Górnik Łęczna wykorzystał zamieszanie w polu karnym Stomilu i z bliskiej odległości Paweł Wojciechowski uderzył na bramkę. Kurdjavcevs pokonany.
- 84. minuta - Znakomita akcja gospodarzy! Kilka podań z pierwszej piłki, zupełnie zgubione krycie w polu karnym i z bliska bramkarza Górnika pokonał Hubert Szramka.
[twitter]https://twitter.com/PanKot88/status/1333774888193183745[/twitter]
FORTUNA 1 LIGA w GOL24
Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Komentarze (0)
>