menu

Fortuna 1 Liga. Mielec wyjątkowo gościnny dla Podbeskidzia. Bramka Sierpiny dała trzy punkty

17 sierpnia 2018, 22:22 | red, Leszek Jaźwiecki

Fortuna 1 Liga. Po nie najlepszym spotkaniu piątej kolejki Fortuna 1 Ligi Podbeskidzie Bielsko-Biała wygrało ze Stalą Mielec 1:0 po bramce Łukasza Sierpiny, przedłużając tym samym swoją dobrą passę w meczach z tym rywalem. Asystentem przy jedynym trafieniu był rezerwowy gości Miłosz Kozak.


fot. Bartosz Frydrych
Stal - Podbeskidzie 0:1
fot.
1 / 2

Dla Stali było to pierwsze spotkanie na własnym boisku. Wcześniejsze cztery mecze ze względu na prace modernizacyjne płyty, mielecka drużyna rozgrywała na wyjeździe. Nową murawę położono kilkadziesiąt godzin przed pierwszym gwizdkiem meczu Stali z Podbeskidziem.

Lepiej w mecz weszli goście z Bielska-Białej i choć stworzyli sobie kilka okazji do strzelenia gola, nie potrafili tego przekuć na bramkę. Bliżsi za to objęcia prowadzenia byli mielczanie. W 15. minucie Maksymilian Banaszewski z 3 metrów trafił w... poprzeczkę. Chwilę później obok bramki Rafała Leszczyńskiego piłkę posłał Andreja Prokić. Do końca pierwszej połowy trwała wymiana ciosów, ale żadnej z drużyn nie udało się położyć rywala na deski i kibice nie doczekali się bramek.

Gra w pierwszym kwadransie po przerwie wyglądała podobnie, ale potem lekką przewagę uzyskali gospodarze. Bramka dla Stali wisiała w powietrzu, ale wystarczyła chwila nie uwagi i piłka wpadła do siatki mielczan. Przemysław Mystkowski wypuścił Miłosza Kozaka, ten dograł do Łukasza Sierpiny, który plasowanym strzałem pokonał bramkarza Stali.

Strata bramki podrażniała gospodarzy, którzy ruszyli do odrabiania strat. Okazji nie brakowało, ale Rafał Leszczyński wychodził z pojedynków z gospodarzami obronną ręką.

W doliczonym czasie gospodarze mogli wyrównać. Strzał Prokicia jednak obrońcy Górali zdołali zablokować, a dobitka Bartosza Nowaka nieznacznie minęła słupek bramki Podbeskidzia.

Piłkę meczową miał także w doliczonym czasie gry Adrian Rakowski. Pomocnik Podbeskidzia najpierw sam odebrał piłkę rywalowi, a później, po akcji Kacpra Kostorza, uderzył na bramkę, strzał jednak został zablokowany przez Martina Dobrotkę.
Gospodarza do ostatniego gwiazdka nie rezygnowali z ataków, nie zdołali jednak doprowadzić do remisu. Mielec ponownie okazał się szczęśliwy dla Podbeskidzia.

Zawodnik meczu: Łukasz Sierpina
Atrakcyjność meczu: 4/10

1. LIGA w GOL24


Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Gruz, brud i wysłużone trybuny. Najgorsze stadiony w Polsce [TOP 10]


Polecamy