Flota - Wisła Płock LIVE! Wyspiarze postawią duży krok ku utrzymaniu?

Oba zespoły mają cele zgoła odmienne. Wisła już praktycznie nie walczy o nic, poza najlepszym miejscem na koniec sezonu. Flota za to prowadzi ostrą batalię o utrzymanie na zapleczu 1. ligi.

Jedni i drudzy do meczu podejdą w dobrych nastrojach. Wyspiarze w weekend pokonali bezpośredniego rywala w walce o utrzymanie, GKS Tychy 3:2 na wyjeździe, a Wisła wygrała na boisku lidera 2:0, co było największą sensacją poprzedniej kolejki.

Zespół znad morza dwie kolejki temu przejął Tomasz Kafarski i na początek zremisował u siebie ze Stomilem 0:0, a później odniósł wraz z zespołem cenne zwycięstwo w Jaworznie. Największym optymizmem może napawać to, że w ostatnim meczu bramki strzelali napastnicy, co wcześniej było rzadkością. W dodatku strzelone trzy bramki napawają optymizmem na następne mecze.

Wisła za to w ostatnich dwóch meczach najpierw zremisowała u siebie z GKS-em Tychy, po bramce wyrównującej w doliczonym czasie gry, a przed kilkoma dniami pokonała GKS Bełchatów na jego terenie 2:0. W zespole prowadzonym przez Marcina Kaczmarka gra kilku doświadczonych piłkarzy. M.in. Filip Burkhard, który popisał się świetnym golem w Bełchatowie czy Janusz Dziedzic, Paweł Magdoń oraz wysoki Marcin Krzywicki.

Na kogo jednak defensorzy Floty będą musieli zwrócić szczególną uwagę? - Jak w każdym spotkaniu na... wszystko. Piłka nożna jest nieobliczalnym sportem, więc musimy być skoncentrowani od pierwszego i aż do ostatniego gwizdka sędziego. O szczegółach gry rywala i spostrzeżeniach, jakie sztab szkoleniowy nam przekazał, nie będę się wypowiadał. Mam nadzieję, że to zaprocentuje w spotkaniu i pomoże nam zrobić kolejny krok w utrzymaniu się w 1. lidze. - powiedział przed środowym pojedynkiem, Sebastian Zalepa, obrońca świnoujścian.

- Wisła to dobrze zorganizowana drużyna, złożona z ciekawych piłkarzy. Ostatnie wyniki (9 punktów w 5 meczach bez porażki) potwierdzają, że trener Marcin Kaczmarek wszystko dobrze poukładał. Potrafili wygrać nawet z liderem na wyjeździe. Ne ulega wątpliwości, że czeka nas bardzo trudne spotkanie, zakończył szkoleniowiec Wyspiarzy - mówi trener Floty, Tomasz Kafarski.

Kafarski twierdzi, że Wisła jest obecnie bardziej wartościowym zespołem. - Flota nie będzie faworytem tego meczu. Ale postaramy się sprawić niespodziankę - przyznaje.

Na trybunach też nie powinno zabraknąć emocji. Spodziewana jest grupa około 60 kibiców z Płocka. Gospodarze także będą wspierać swoją drużynę żywiołowym dopingiem.

W barwach Floty nie zagrają pauzujący za żółte kartki Marek Opałacz oraz Bartosz Śpiączka. Wracają natomiast Marek Niewiada i Piotr Kieruzel.