Flota - Termalica LIVE! Jedni i drudzy z myślami o zwycięstwie
Dwa dni temu do tego meczu mogło jeszcze nie dojść. Powód? Oczywiście pieniądze. Mimo wszystko spotkanie się odbędzie i na pewno możemy spodziewać się wielu emocji. "Wyspiarze" u siebie punktów nie rozdają, a Termalica musi gonić uciekające Zagłębie i Wisłę Płock.
fot. Artur Szczepański
"Wyspiarze" od roku przeżywają różne dziwne "załamania" - raz grają, raz się wycofują i tak w kółko. Wszystko spowodowane jest zawirowaniami finansowymi. Obecnie wszystkie mecze finansuje spółka akcyjna, która mimo wszystko jeszcze nie jest oficjalnie właścicielem klubu. W czwartek miało się to zmienić - zarządy stowarzyszenia oraz spółki spotkały się u notariusza, ale ostatecznie Jerzy Woźniak nie podpisał aktu. Po tym incydencie pojawiły się dwa oświadczenia, a wyżej wymieniony Woźniak zapowiedział, że dzisiejszego meczu nie zorganizuje. Stało się jednak inaczej, ale czy to nie będzie ostatni mecz Floty w 1. lidze? Prezes spółki, Aleksandra Piotrowska uspokaja, że nie i że mecze przez Woźniaka mają być finansowane do końca rundy. Zobaczymy czy tak będzie.
Jeśli chodzi o aspekty sportowe to zapowiada się bardzo interesujący mecz. Flota w tej rundzie u siebie jeszcze nie przegrała, a Termalica szczególnie potrzebuje punktów ze względu na to, że we wczorajszych meczach Zagłębie Lubin i Wisła Płock odniosły zwycięstwa. - Wliczając tylko spotkania u siebie to zespół z Świnoujścia jest na trzecim miejscu w sezonie. Wyprzedza go Zagłębie Lubin i my. Ta statystyka pokazuje, jak ciężkie spotkanie przed nami. Flota jest dobrze zorganizowana w obronie. Stara się bronić i grać z kontrataków. Przy stałych fragmentach gry wykorzystuje wzrost swoich zawodników. Musimy być skoncentrowani żeby nie dać rozwinąć skrzydeł rywalowi - ostrzegał dla strony Termaliki, trener pierwszego zespołu, Piotr Mandrysz.
Flota też na pewno myśli o wygranej, aby już na dobre zająć bezpieczne miejsce z dala od strefy spadkowej. - Zrobimy wszystko, aby zdobyć te trzy punkty i zapewnić sobie spokojne utrzymanie. Potrzeba nam jeszcze kilku punktów i przede wszystkim u siebie musimy wygrywać, bez względu na to, kim jest przeciwnik - mówił przed meczem obrońca Floty Przemysław Kocot.
W ostatniej kolejce w dwóch ekipach panowały odmienne nastroje. "Wyspiarze" zostali znokautowani w Legnicy aż 0:5, dlatego za wszelką cenę będą chcieli się za ten wynik zrehabilitować. Termalica za to u siebie pokonała Stomil 3:0.
Obie ekipy wystąpią bez dwóch graczy. We Flocie zabraknie pauzującego za czerwoną kartkę Łukasza Sołowieja oraz kontuzjowanego Tomasza Margola. W zespole gości za to nie zagrają Dalibor Pleva oraz Emil Drozdowicz. Początek spotkania o godzinie 13.
Zapraszamy na Flota Świnoujście Ekstraklasa.net na Facebooku!